Awantura pod pomnikiem smoleńskim

W niedzielę, 10 marca 2024 roku, podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej doszło do przepychanek pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej z 2010 roku.

322

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

W niedzielę, 10 marca 2024 roku, podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej doszło do przepychanek pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej z 2010 roku.
W niedzielę, 10 marca 2024 roku, podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej doszło do przepychanek pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej z 2010 roku.

W zaistniałym incydencie uczestniczyli członkowie partii Prawo i Sprawiedliwość oraz grupa aktywistów, regularnie składających kontrowersyjne hołdy pod pomnikiem na placu Piłsudskiego. Obok przewodniczącego partii PiS, Jarosława Kaczyńskiego, wśród obecnych znaleźli się także m.in.: Antoni Macierewicz, Marek Suski, Ryszard Terlecki, Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik.

Awantura pod pomnikiem smoleńskim

Zgodnie z cyklicznym schematem, kilkanaście minut przed planowaną uroczystością z udziałem członków partii Prawo i Sprawiedliwość, Zbigniew Komosa złożył pod pomnikiem wieniec, na którym umieszczono następujący napis: „Pamięci 95 ofiar tragedii w Smoleńsku, spowodowanej decyzją Lecha Kaczyńskiego, który zignorował wszelkie procedury i nakazał pilotom lądować w skrajnie trudnych warunkach. Niech spoczywają w pokoju. Naród Polski. Stop kreowaniu fałszywych bohaterów!”

Według relacji świadków, gdy politycy PiS przechodzili przed pomnikiem, aktywiści zasłaniali ich transparentami z napisami „Pamiętamy” i „Smoleńsk 2010 Pamiętamy!”. Towarzyszyły temu okrzyki: „gryzie cię sumienie”, „sumienia nie zagłuszysz”, „kiedy skończysz tę szopkę”, „gdzie jest wrak?”, „skończ te kłamstwa, minęło 14 lat”, „Kamiński do więzienia… Wąsik też”. Atmosfera podczas wydarzenia stała się napięta, a emocje zebranych sięgnęły zenitu. W tle słychać było wyzwiska, a między uczestnikami doszło do przepychanek.

„Przemocowy atak” na wieniec

Zbigniew Komosa, jeden z aktywistów, twierdzi, że doszło do „przemocowego ataku” na wieniec złożony przez nich. Według niego, posłowie PiS – Marek Suski i Jarosław Kaczyński – próbowali go zabrać. „Uniemożliwiliśmy im to” – powiedział Komosa. „Staliśmy przy wieńcu, „straż porządkowa 2024″ próbowała nas stąd przepchnąć. Nie podobało im się to, że wieniec trafił pod pomnik (…) Było tłoczno i zrobiło się niebezpiecznie” – relacjonował dalej. Kiedy do wieńca podszedł Jarosław Kaczyński, padły słowa: „znowu PiS-owskie bydło kradnie nasz wieniec”

Suski i Kamiński komentują

W odpowiedzi na wydarzenia z 10 marca Poseł Suski wyraził swoje zdanie na ten temat. Określił je jako napaść ze strony agresywnych ludzi, którzy nie chcą uszanować pamięci poległych. „Znowu jesteśmy napadani przez agresywnych ludzi, którzy nie chcą uszanować pamięci poległych. Tych, którzy zginęli za Polskę i w Katyniu, i w Smoleńsku. Przychodzą, napadają, rzucają się” – skomentował Suski. Podobne stanowisko zajął Mariusz Kamiński, były szef MSWiA, nazywając zachowanie zakłócających uroczystości „brakiem jakichkolwiek zasad przyzwoitości”.

Obaj politycy podkreślili, że ofiary katastrofy smoleńskiej to osoby z różnych opcji politycznych, a ich pamięć należy czcić niezależnie od haniebnego i nikczemnego zachowania niektórych osób. „Uważam, że jest czymś głęboko nieprzyzwoitym taki brak szacunku dla pamięci o tych, którzy zginęli” – mówił. Kamiński zaznaczył, że pamięć o ofiarach będzie czczona pomimo „plugastwa” i „podłych, nikczemnych ludzi”, którzy zakłócają modlitwę. „Tam zginęło wielu naszych przyjaciół, wielu wybitnych ludzi życia publicznego, kombatantów, polskich bohaterów” – dodał.

Komunikat policji

Warszawska policja wydała komunikat, w którym podkreśliła, że „nikt nie jest ponad prawem”. „Dotyczy to wszelkich wydarzeń. Zarówno w czasie zgromadzeń w trybie zwykłym, jak również tych mających charakter cykliczny, a odbywających się 10 dnia każdego miesiąca. Nikt nie jest ponad prawem!” – napisano w komunikacie.

Policja zapowiedziała, że zbada sprawę i jeśli zajdzie taka potrzeba, zostaną wszczęte odpowiednie postępowania.

Drogi Czytelniku!

Z radością witamy Cię na naszym portalu informacyjnym, prowadzonym przez osoby z niepełnosprawnościami. Cieszymy się, że jesteś z nami i stajesz się częścią naszej społeczności. Twoja obecność na naszym portalu jest dla nas ogromną motywacją do dalszej, owocnej pracy. Dziękujemy, że jesteś z nami!

Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami

Przełam swoje bariery, dołącz do nas, mamy świetne narzędzia do niwelowania różnic i doświadczenie w kaształceniu osobowości. Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. Walcz razem z nami o lepsze jutro takich jak TY i MY. kontakt@radiobp.org

Zespół Portalu Informacyjnego Bezpieczna Podróż

Odkryj więcej na naszej stronie!

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia