Niemcy odkryli, że Korea Północna próbowała zhakować rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Złośliwe oprogramowanie typu backdoor zostało ukryte w instalatorze programu „Statistika KZU”, stworzonego specjalnie dla rosyjskiego MSZ.
Wołodia Kimowi luksusowe auto, a Kim Wołodii…
Program „Statistika KZU” stworzony został wyłącznie do użytku wewnętrznego i miał służyć poprawie bezpieczeństwa przesyłania dokumentów. W jego instalatorze zidentyfikowano wirusa znanego jako KONNI.
Oprogramowanie o nazwie KONNI, znane jest od 2014 roku jako narzędzie cybernetyczne Pjongjangu. Pozwala hakerom na ominięcie szyfrowania i mechanizmów uwierzytelniania, dając im nieautoryzowany dostęp do poufnych danych.
W ten sposób hakerzy mogą ominąć autoryzację administratora i uzyskać dostęp do danych. W konsekwencji, umożliwia im ich przeglądanie, modyfikację lub usuwanie zasobów.
Cyberatak Korei Północnej na Rosję jest zaskakujący, biorąc pod uwagę zacieśnianie więzi między tymi dwoma krajami. W tym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin podarował Kim Dzong Unowi luksusowy samochód Aurus, co miało być symbolem ich przyjaźni.
Niemiecka firma Deutsche Cyber-Sicherheitsorganisation (DCSO), która odkryła złośliwe oprogramowanie, twierdzi, że cyberatak Pjongjangu może oznaczać, że Korea Północna nie ufa Rosji, mimo oficjalnych deklaracji o sojuszu.
Infiltracja rosyjskiego MSZ może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa Rosji. Hakerzy z Korei Północnej mogliby ukraść poufne informacje dyplomatyczne, wojskowe lub gospodarcze.
Odkryj więcej na naszej stronie!
Ten artykuł to tylko początek. Zapraszamy do zapoznania się z innymi ciekawymi treściami, które dla Ciebie przygotowaliśmy. Na naszej stronie znajdziesz szeroki wybór materiałów, na różne tematy. Od aktualnych wydarzeń po ciekawostki historyczne, tajniki motoryzacji i porady dotyczące codziennego życia oraz zdrowego odżywiania.
Inne artykuły, które mogą Cię zainteresować:
Madagaskar ma sposób na pedofilię Madagaskar – Radio Bezpieczna Podróż (bezpiecznapodroz.org)