Atak nożownika w centrum handlowym w Sydney miał miejsce około 16:00 (08:00 rano czasu polskiego). Są ofiary śmiertelne, a wszystkich klientów ewakuowano z budynku.
Sobotnie popołudnie w Sydney zamieniło się w krwawy koszmar, gdy uzbrojony w nóż mężczyzna zaatakował w zatłoczonym centrum handlowym Westfield Bondi Junction. Napastnik siał panikę i chaos, biegając po galerii i raniąc przypadkowe osoby. W wyniku brutalnego ataku cztery osoby straciły życie, a kilkanaście zostało rannych. Świadkowie zdarzenia opisują dantejskie sceny. Osoby przebywające w centrum handlowym w panice uciekały, krzycząc i szukając schronienia. Jeden z klientów sklepu wykazał się niezwykłą odwagą i stawił opór nożownikowi. Uzbrojony jedynie w pachołek mężczyzna stanął na drodze agresora, próbując go powstrzymać i chronić innych. Jego bohaterski czyn uchwycono na nagraniach wideo, które krążą w internecie. Na miejsce natychmiast wezwano policję, która przystąpiła do akcji. Z budynku ewakuowano setki przerażonych ludzi.
Atak nożownika w centrum handlowym – akcja policji
Napastnik został ostatecznie unieszkodliwiony przez służby, które szybko pojawiły się na miejscu. Motywy jego działania nie są jeszcze znane. Szczegóły tragedii bada policja, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Atak nożownika w Sydney to kolejny przykład bezsensownej przemocy, która często skierowana jest przeciwko zupełnie przypadkowym osobom.
Tragedia w Australii z pewnością na długo pozostanie w pamięci mieszkańców Sydney. Należy pamiętać o ofiarach i ich bliskich, a także o wszystkich tych, którzy wykazali się odwagą i poświęceniem w czasie tego wydarzenia.
Oprócz bohaterskiego czynu wspomnianego wyżej, media donoszą o innych przejawach odwagi i solidarności wśród klientów centrum handlowego. Ludzie pomagali sobie nawzajem, udzielając pierwszej pomocy rannym i chroniąc dzieci. Te akty dobroci dają nadzieję w obliczu tragedii i pokazują, że nawet w najciemniejszych momentach człowieczeństwo potrafi zwyciężyć.
Co zrobić w podobnej sytuacji?
Atak nożownika w centrum handlowym w Sydney to niestety nie wyjątek. Tego rodzaju sytuacje zdarzają się co jakiś czas na całym świecie – również w Polsce. Co zatem zrobić, gdy znajdziemy się w obliczu takiego zagrożenia?
Atak nożownika to sytuacja bardzo niebezpieczna i stresująca. Warto jednak pamiętać, że reakcja w takich chwilach musi być szybka i przemyślana. Choć jest to niezwykle trudne w obliczu zagrożenia, postaraj się wziąć głęboki oddech i skupić się na ocenie sytuacji. Zwróć uwagę na napastnika, jego zachowanie i używaną broń. Spróbuj oszacować odległość od niego i możliwe drogi ucieczki. Jeśli to możliwe, natychmiast uciekaj z miejsca zdarzenia. Kieruj się w stronę wyjścia awaryjnego lub dużego, otwartego pomieszczenia, gdzie łatwiej będzie Ci się bronić. Gdy ucieczka jest niemożliwa, możesz stanąć do walki z napastnikiem. Wykorzystaj w tym celu dostępne przedmioty, takie jak krzesła, gaśnice, czy torby. Pamiętaj, że celem jest powstrzymanie nożownika na tyle długo, aby móc uciec lub wezwać pomoc. Głośno krzycz o ratunek, alarmuj innych o ataku i staraj się zwrócić uwagę ochrony lub przechodniów. Jeśli masz przy sobie telefon, zadzwoń na numer alarmowy 112.
Przeczytaj też o zabójstwie Polaka w Sztokholmie.
Odwiedź restaurację Zdrówko prowadzoną przez osoby niepełnosprawne. Zjesz w niej pyszne posiłki i zamówisz najlepszy catering w Legionowie.
