Rozmowa na antenie TVN24 z Leszkiem Millerem. Były premier krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę. Na antenie TVN24 przeprowadzono rozmowę z byłym premierem naszego kraju Leszkiem Millerem. 77-latek znany jest z negatywnej opinii na temat obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, a także partii, z której się wywodzi Prawa i Sprawiedliwości. Tym razem Miller skupił uwagę na głowie państwa polskiego. Zdaniem Leszka Millera obecny prezydent to jest sabotażysta, który ma za zadanie doprowadzić do upadku rządu Donalda Tuska. Były przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej (SLD) uważa, że Tusk i obecnie rządzący nie mogą zwracać uwagi na Andrzeja Dudę. Robi on wszystko by PIS wygrało najbliższe wybory parlamentarne i odzyskało utraconą w październiku władzę. Miller mówi na antenie, że rządzący muszą „nauczyć się” rządzić nie słuchając prezydenta nawet na granicy prawa.
Rozmowa na antenie TVN24 z Leszkiem Millerem. Były premier krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę – napięte stosunki
Niedługo po wyborach parlamentarnych, które odbyły się w zeszłym roku i doprowadziły do zmiany ówczesnych rządzących relacje Tuska i Dudy stały się napięte pomimo i tak złych stosunków powiedział Leszek Miller. Obaj ponadto niemal na każdym kroku się krytykują. Miller twierdzi, że ministrowie muszą się nauczyć rządzić nie zwracając za bardzo uwagi na prezydenta. Da się tak sprawować władzę, ale może to wymagać balansowania na granicy prawa, premier i jego ludzie muszą ignorować Dudę. To jest jedyna słuszna droga, Andrzej Duda będzie sabotował obecnie rządzących i nie cofnie się przed niczym. Celem prezydenta Dudy jest kompromitacja i obalenie rządu Tuska co pozwoli PIS-owi odzyskać władzę w najbliższych wyborach parlamentarnych mówi.
Rozmowa na antenie TVN24 z Leszkiem Millerem. Były premier krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę – reakcja podczas expose
Były premier Leszek Miller był zdegustowany reakcją naszego prezydenta podczas expose wygłaszanego przez obecnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Zachowanie Andrzeja Dudy było niepotrzebne i po prostu niesmaczne. Niedaleko obok Dudy siedzieli dyplomaci i ambasadorowie innych krajów i byli tego świadkami. Wyobrażam sobie co w tym momencie pomyśleli i jaką relację zdali w swoich krajach na temat naszego prezydenta, a być może i całej Polski. Leszek Miller zwrócił także uwagę na to, że rządzący w zbyt wolny sposób rozliczają byłych rządzących naszym krajem. Jak jestem w Brukseli czy choćby na ulicach Warszawy to słyszę pytania, że w radiu i telewizji tyle mówi się o różnych aferach czy kradzieżach na miliardy złotych no i co? Kogo zatrzymano? Kto siedzi za kratami?
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o śmierci youtubera Dawida Błacha