Wiec co tak naprawdę tankować?
Mogę się wypowiedzieć na przykładzie aut „rodzimej” produkcji. O tyle o ile Polskie Fiaty i Polonezy nie mają problemów z spalaniem dzisiejszych paliw o tyle Warszawy nie dają sobie na nich rady. Dlatego na stacjach można kupić specjalny dodatek, który kosztuje w granicach 5-10 zł a robi prawdziwe cuda. Zabezpiecza silnik naszego klasyka przed uszkodzeniami związanym z tankowaniem nowoczesnych paliw. Po prostu dolewamy go podczas tankowania do benzyny i mamy spokój i pewność, że naszemu samochodzikowi to smakuje. Niewłaściwe paliwo, które pozbawione jest ołowiu powoduje najczęściej wypalanie się gniazd zaworowych a wszyscy dobrze wiemy czym to się kończy. Tak więc mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi będziecie świadomie tankować swoje maszyny.
Zapraszam do komentowania i czytania poprzednich artykułów: Polowanie na klasyki – WSK M06Z2.