Pogoda zaczęła nas trochę rozpieszczać, ale nie rozpieszcza wnętrza naszego samochodu. Nawet po chwili na słońcu w samochodzie potrafi drastycznie wzrosnąć temperatura. Większość z nas odrazu po zajęciu odpowiedniej pozycji za kierownicą i uruchomieniu silnika włacza nawiew ustawiony na najniższą temperaturę. I tu zdziwienie. Robi się zimno, ale przy tym zaczynamy odczuwać nieprzyjemny zapach. Przyczyną nie zawsze musi być klimatyzacja. Warto zajrzeć do filtra kabinowego o którym dzisiejszy artykuł.
Filtr Kabinowy jest bardzo istotny z punktu widzenia naszego komfortu w podróży. Często o nim zapominamy, a jest on nie mniej ważny niż filtr powietrza dolotowego do silnika. To od niego w dużej mierze zależy czy i jak mocno parują nam szyby i zapach wydobywający się z nawiewów, gdy pragniemy zachować nasz komfort cieplny w aucie. Chroni on też nagrzewnice przed „zabiciem się” liśćmi lub też innym, tego typu brudem. O klimatyzacji pisał mój redakcyjny kolega a jego artykuł jest dostępny tutaj.
Chciałbym przedstawić Wam wymianę filtra kabinowego na przykładzie Opla Astry H z 2005roku. Zapraszam do lektury.