Kiedy samochód nie przejdzie przeglądu?
Przynajmniej raz w roku nasze auto musi przejść obowiązkowe badanie techniczne. Tymczasem kiedy samochód nie przejdzie przeglądu? Okazuje się, że o tym mogą zadecydować prawdziwe drobiazgi. Na co zatem powinniśmy się przygotować?
Obowiązkowy przegląd naszego auta
Wspomnianego przeglądu dokonuje diagnosta ze Stacji Kontroli Pojazdów. Najogólniej celem badania technicznego jest sprawdzenie, czy nasz samochód nie będzie stanowić żadnego zagrożenia w ruchu drogowym. Ocenia się wówczas zarówno jego wewnętrzną kondycję, jak i zewnętrzne usterki. Przed zbadaniem stanu technicznego auta diagnosta weryfikuje zgodność numerów identyfikacyjnych, a także obowiązkowe wyposażenie. Same usterki dzielone są na trzy kategorie: drobne, istotne i zagrażające bezpieczeństwu. Przy samym badaniu diagnosta bierze pod uwagę m.in.
- *układ hamulcowy;
- *jednostkę napędową;
- *układ zawieszenia;
- *elementy oświetlenia;
- *układ wydechowy;
- *emisja spalin;
- *elementy układu kierowniczego;
Kontrolowany jest też stan ogumienia, podwozia i nadwozia. O pomyślnym przebiegu kontroli decyduje kilka czynników. Jednym z nich jest wiek naszego auta, a także przebyta niedawno stłuczka. Jeżeli auto posiada instalacje gazową, wówczas sprawdzeniu poddawana jest też ważność homologacji na butle, a także szczelność układu zasilania gazem.
Kiedy samochód nie przejdzie przeglądu?
Jak wyżej wspomnieliśmy, nie każdy samochód przegląd przechodzi. Pamiętajmy, że wiele typów usterek widać już na pierwszy rzut oka. Jedną z nich jest przepalona żarówka. Nie pomoże tu nawet oświetlenie LED, czy samodzielnie zrobione reflektory. Przegląd nie zostanie zaliczony w przypadku wycieków płynów, które wywiera szkodliwy wpływ m.in. na środowisko. Kłopotem stają się także problemy w układzie zawieszenia. Jak się okazuje, te wcale nie muszą objawiać się charakterystycznymi odgłosami stukania podczas jazdy. Co więcej, tego typu problemy zaczynają też dotyczyć coraz młodszych samochodów. Obowiązkowy przegląd może nie zostać zaliczony nie tylko w sytuacji dużych uszkodzeń, ale i drobnych usterek. Jedną z nich może być niewielki odprysk na szybie czołowej. Diagnosta przyczepi się również, gdy zauważy, że przednia szyba jest zbyt mocno przyciemniana. Rzecz jasna szyba nie może być pęknięta. Krótko mówiąc, szyby muszą być w takim stanie, by w żaden sposób nie ograniczały widoczności kierowcy.
Liczą się drobiazgi
Skoro o drobiazgach mowa, to kolejnym problemem może być mała dziura w tłumiku, czy brak osłony termicznej. Warto podkreślić, że układ wydechowy jest elementem bardzo eksploatowanym, dlatego już po kilku latach mogą zacząć pojawiać się w nim uszkodzenia. Jeśli chodzi o zewnętrzną część naszego auta, to problemem może być także rdza na karoserii. I choć niewielkie zadrapania na lakierze nie powinny być problemem, to już wyraźna rdza owszem. Sprawny samochód to także uregulowane papiery. Dlatego samochód z instalacją gazową musi mieć świadectwo legalizacji butli LPG. Taki dokument ważny jest przez 10 lat. Badanie okresowe może nie zaliczyć także niedziałający klakson. Jak się okazuje, ten najczęściej psuje się w momencie nadmiernej eksploatacji energii elektrycznej. Co oczywiste, pełnej kontroli zostają poddane nasze hamulce. Tu bierze się pod uwagę zarówno maksymalną siłę hamowania, jak i sprawność hamulca ręcznego. Częstym kłopotem jest także kondycja samochodowych wycieraczek.
Brak przeglądu auta? Lepiej tego nie bagatelizować!
Jeszcze innym aspektem może być nieprawidłowy skład spalin. W przypadku silników benzynowych problem dotyczy aut z dużym przebiegiem. Powiedzieliśmy sobie kiedy samochód nie przejdzie przeglądu. Choć obowiązkowe badanie techniczne służy przede wszystkim naszemu bezpieczeństwu, to wielu kierowców nadal uznaje tę zasadę jako przymusowy obowiązek. Co więcej, do niedawna w wielu przypadkach samochody przechodziły przegląd, choć ich stan wyraźnie wskazywał na stwarzające zagrożenie. Dziś fachowcy nie chcą przymykać oczu nawet na drobne uszkodzenia. W efekcie nasze auta są dużo lepiej sprawdzane. Warto dodać, że w przypadku wyraźnie widocznych usterek, diagnosta ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny. W zależności od faktycznego stanu technicznego pojazdu może zrobić to na czas naprawy określonych części. Tu kierowca ma na to 14 dni. W przypadku, gdy nasze problemy nie wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo jazdy, diagnosta wystawia wyłącznie zaświadczenie, iż auto nie przeszło pozytywnie przeglądu technicznego.
Kiedy należy dokonać przeglądu?
Wiek auta jest także wyznacznikiem częstotliwości przeglądu. Nowy samochód musi przejść kontrolę co minimum trzy lata. Następnie okres skraca się do dwóch lat. Później natomiast przegląd obowiązuje raz na rok. Z kolei samochody zarejestrowane jako zabytkowe nie muszą przeglądu przechodzić wcale.Jak widać, przegląd samochodu nie powinien być dla nas żmudnym obowiązkiem. Widzimy bowiem, że już z pozoru drobne usterki mogą spowodować, że nasze auto nie będzie bezpieczne. Przykładem może być, chociażby niedostatecznie podświetlona tablica rejestracyjna. Dlatego kontrolę świateł, hamulców, czy opon warto sprawdzić jeszcze przed wizytą u diagnosty. Dzięki temu unikniemy przykrych niespodzianek i będziemy śmiało mogli ruszyć w kolejną trasę.
Przeczytaj także: Czy auta elektryczne zawalą nam garaże?
