Jutro obchodzimy tłusty czwartek. Tłusty Czwartek to święto obchodzone w Polsce w ostatni czwartek przed Wielkim Postem czyli 8 lutego. Znany jest on również jako Zapusty. W tym dniu tradycyjnie je się pączki, które są smażonymi na głębokim tłuszczu ciastami nadziewanymi marmoladą, różą lub kremem czekoladowym. Tłusty Czwartek to dzień świętowania i obżarstwa przed rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu. W Polsce zwyczajowo mówi się, że „kto nie je pączków w Tłusty Czwartek ten będzie miał pecha przez cały rok”. Ta pora to radosny i zabawny dzień dla Polaków. Jest to czas na świętowanie z rodziną i przyjaciółmi oraz na rozkoszowanie się pysznym jedzeniem. Jednak dobrą alternatywą dla pączków są także faworki, które także są bardzo dobre.
Jutro obchodzimy tłusty czwartek – świętowanie w innych krajach
Jak obliczyli analitycy PNB Paribas statystycznie każdy Polak zjada tego dnia 2,5 pączka. Jeśli chodzi o inne kraje to w niektórych też są podobne tradycje. Najbardziej nasz Tłusty Czwartek przypomina francuskie Mardi Gras. Wtedy francuzi jedzą pączki i inne słodkości, a także organizowane są różne zabawy oraz pochody jednak jest pewne, ale. Mardi Gras ten kraj świętuje nie tak jak my w Tłusty Czwartek tylko we wtorek poprzedzający Środą Popielcową czyli w tym roku 13 lutego. Podobny dzień do naszego ma też część niemieckich landów, a kryje się pod nazwą Schmotziger Donnerstag. Na Wyspach Brytyjskich podobnie jak we Francji podobny dzień wypada we wtorek poprzedzający popielec. Wyspiarze swoje święto nazywają Pancake Tuesday, tego dnia je się tam najczęściej naleśniki z różnymi dodatkami. To jak widać słodkie święto jest również popularne w innych krajach, a poza wymienionymi obchodzi się je m. in. w Stanach Zjednoczonych, Norwegii i Australii.
Oto kilka innych polskich tradycji związanych z Tłustym Czwartkiem:
- Ludzie przebierają się w stroje i tańczą na ulicach.
- Odbywają się konkursy jedzenia pączków.
- Pączki często podaje się z kawą lub herbatą.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o komentarzu prezesa Jarosława Kaczyńskiego