Szokujące słowa Donalda Trumpa. Na wczorajszym wiecu wyborczym w mieście Conway w Karolinie Południowej po raz kolejny zszokował opinie publiczną swoją wypowiedzią. Były prezydent Stanów Zjednoczonych, który także chcę kandydować na ten fotel w najbliższych wyborach „zachęcał” Rosję do inwazji na jakiegokolwiek członka Sojuszu Północnoatlantyckiego, który nie przeznacza ustalonych 2 procent PKB na obronność. Biały Dom co oczywiste potępił słowa republikanina. Dodał, że szalonym jest nakłanianie morderczych reżimów do ataku na państwa NATO ocenił rzecznik Andrew Bates.
Szokujące słowa Donalda Trumpa – kontrowersyjne słowa Trumpa
Donald Trump słynie ze swych kontrowersyjnych wypowiedzi, a na wczorajszym wiecu wyborczym tylko „dolał oliwy do ognia” kolejną z nich. Były prezydent USA „zachęcał” Wladimira Putina by „robił co mu się podoba” z tymi sojusznikami Stanów Zjednoczonych w NATO, które nie płacą „rachunku” jakim jest 2 procent PKB. Trump opowiadał jak zapytał go jeden z przywódców dużych mocarstw czy broniłby państwo (NATO) gdyby zostało zaatakowane przez Rosję. Nie, nie broniłbym, musicie płacić rachunki kategorycznie odpowiedział. Przy okazji republikanin po raz kolejny poddał w wątpliwość pomoc Ukrainie napadniętą przez naszego sąsiada.
Szokujące słowa Donalda Trumpa – ocena wypowiedzi republikanina
Biały Dom potępił słowa Trumpa dodając, że przerażające i szalone jest to żeby zachęcać którekolwiek państwo do inwazji napisał Bates. Prezydent USA Joe Biden odbudował nasze stosunki w Europie i ma świadomość, że na pierwszym miejscu musi stawiać dobro Amerykanów. Biden wie też, że musi przestrzegać wartości, które nas łączą podkreślił. Po aneksji Półwyspu Krymskiego przez Rosję w 2014 roku państwa NATO zgodziły się na wstrzymanie cięć wydatków po zimnej wojnie. Ponadto zobowiązały się do przeznaczania 2 procent PKB. Brytyjski „The Guardian” podał, że z danych na 2022 rok wynika, że tylko 7 z 31 państw członkowskich przeznacza 2 procent PKB na obronność. CNN podkreśla, że PKB to tylko wytyczna, a nie obowiązujący kontrakt dlatego nie jest to „rachunek” jak mówi były prezydent.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o śmiertelnym potrąceniu w Wawrowie