Apel rodziny oskarżonego o gwałt Doriana S. – „Nie wieszajmy psów na całej rodzinie”

Brutalny atak w Warszawie i apel rodziny oskarżonego Dorian S. Partnerka ojca zdobyła się na rozmowę z dziennikarzami, opisując ogromny hejt społeczny, jakim została zalana cała rodzina.

351

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Dorian S. fot. Facebook
Dorian S. fot. Facebook

W ostatnich dniach Polska wstrząśnięta została brutalnym atakiem, do którego doszło w samym sercu Warszawy. 23-letni Dorian S. został oskarżony o gwałt, usiłowanie zabójstwa i rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Wstrząsające wydarzenia skłoniły rodzinę oskarżonego do przerwania milczenia i wystosowania apelu do społeczeństwa.

Partnerka ojca Doriana S., która zgodziła się rozmawiać z dziennikarzami , przyznała, że tragedia dotknęła również ich rodzinę. W świetle ogromnego hejtu, jaki spadł na nich ze strony społeczeństwa, zdecydowali się na krótki wpis na Facebooku. Ojciec oskarżonego wyraził swoje zdanie w sprawie czynu syna, który nazwał „okrutnym”, jednak apeluje o niekrzywdzenie całej rodziny.

Głos zabrał ojciec podejrzanego

– Oddałbym swoje życie tej dziewczynie, gdybym mógł. I chcę wam powiedzieć, że nie zostawiamy Doriana, bo jaki rodzic w potrzebie zostawia własne dziecko, dla was jest bestią, ale dla mnie synem i jak pomyślę, co zrobił, i że całe życie będzie za kratami, nie przyjmuję tego do głowy. Proszę, dajcie spokój, bo ten cały hejt nie ma nic wspólnego z człowieczeństwem, a wasza nienawiść to tylko wizytówka, jakimi jesteście ludźmi –

dodał Ojciec Duriana S

„Czyn, którego dokonał Dorian, jest okrutny, ale przecież nie można wieszać psów na całej rodzinie” – powiedziała partnerka ojca Doriana S. Wpływ społecznego ostracyzmu na ich życie jest ogromny, a każdy krok, jaki podejmują, spotyka się z potępieniem. Ojciec oskarżonego napisał, że choć syn na pewno poniesie konsekwencje swoich czynów, to proszą o niekrzywdzenie pozostałych członków rodziny.

W zamieszczonym w mediach społecznościowych wpisie ojciec Doriana S. wyznał, że oddałby swoje życie ofierze gwałtu, gdyby mógł. Apeluje również o zrozumienie, prosząc o zaprzestanie hejtu, który nie ma nic wspólnego z ludzkością. „Proszę, dajcie spokój, bo ten cały hejt z człowieczeństwem nie ma nic wspólnego, a wasza nienawiść to tylko wizytówka, jakimi jesteście ludźmi” – oświadczył ojciec Doriana S.

Kim jest Dorian S.?

Dziennikarze „Super Expressu” ustalili, że 23-latek mieszkał na warszawskim Mokotowie zaledwie od pół roku. Wcześniej mieszkał w Opolu, gdzie przeniósł się z Myszkowa – podaje z kolei NaTemat. Prokuratura twierdzi, że Dorian S. był wcześniej karany za kradzieże i posiadanie narkotyków. Postawiono mu zarzuty i trafił do aresztu, gdzie będzie czekał na proces. Dziennikarzom udało się również porozmawiać z dawno znajomym oskarżonego, który zdaje się zaskoczony sytuacją. Mężczyzna opowiada, że Dorian potrafił ukrywać swoją drugą twarz i choć zawsze wydawał się przyjacielski, mógł być agresywny w konfliktowych sytuacjach.

Zarzuty wobec Doriana S. obejmują usiłowanie zabójstwa, gwałt i rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Prokuratura Okręgowa w Warszawie czeka na wyniki sekcji zwłok ofiary, aby podjąć decyzję o ewentualnym rozszerzeniu zarzutów. Tragedia ta pozostawia pytania dotyczące nie tylko samego sprawcy, ale i społecznych reakcji na tego typu wydarzenia oraz roli mediów w relacjonowaniu spraw kryminalnych.

Witajcie na Naszym Portalu – źródle informacji, które nie tylko informuje, ale także inspiruje! Jesteśmy pierwszą w Europie redakcją, gdzie różnorodność nie jest jedynie hasłem, lecz naszą siłą. Nasze treści są współtworzone przez utalentowane jednostki z niepełnosprawnościami, co sprawia, że każdy artykuł jest wyjątkowy.

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia