Renault Megane GrandCoupe TCe 130 EDC
Rok temu testowaliśmy GrandCoupe w dieslu dziś mamy Renault Megane GrandCoupe TCe 130 EDC czyli 1200 cm3 w benzynie. Benzyna i do tego z automatem, era niepodzielnego panowania diesli już mija, coraz więcej osób decyduje się na silniki benzynowe i to niezależnie od wielkości i prestiżu auta. Benzyna jest zawsze fajniejsza, ładniej brzmi, jest trwalsza ale też tańsza w zakupie i serwisowaniu. Nowej generacji 7 biegowy automat dodatkowa dba o radochę, jest większa dynamika i niższe zużycie paliwa jak w manualu. Oczywiście do testów dla niepoznaki dostaliśmy kolor biały jak w dieslu, oczywiście nie jest to taki zwykły biały ale perłowy. Gama kolorów jest interesująca i żywa a najczęściej kupowany jest biały albo czarny, bez sensu, czyżby kierowcom zabrakło fantazji.
teraz okiem technicznym
Renault Megane GrandCoupe TCe 130 EDC – Silnik/skrzynia
Silnik to dobra pozycja w menu, cztery cylindry choć jedynie 1200cm3, doładowanie sprężarką o małej średnicy. To turbo to klucz do wyeliminowania turbodziury, prawie brak bezwładności, wirnik kręci się ponad 100tys obr/min. W przeciwieństwie do innych nowych jednostek w okolicy litra pojemności ten nie ma uciętego cylindra, ma ich 4 sztuki i dobrze mu z tym. Mocy nie brakuje bo mamy do dyspozycji 130KM już przy 5500 obr/min a moment to 205 Nm od 2000 obr/min. Są to wystarczające wartości do normalnego przemieszczania się a rozpędzanie do 180km/h nie jest problemem. Pomaga w tym 7 biegowy automat który płynnie zmienia biegi a na konsoli możemy sobie wybrać program pracy silnika i skrzyni.
Mamy do dyspozycji 4 pozycje, eko, normal i sport i indywidual. W trybie sport działa to wszystko jakbyśmy mieli więcej mocy, reakcje są szybsze a zmiany na wyższe biegi przy większej prędkości wału. Generalnie jest frajda z jazdy zarówno po mieście jak i na trasie, choć auto waży trochę ponad 1200kg to ma świetną aerodynamikę, jest mało wrażliwe na wiatr boczny. To ważne bo wyprzedzając ciężarówkę wpadając w jej turbulencje przy dużej prędkości auto pozostaje stabilne.
Renault Megane GrandCoupe TCe 130 EDC – Zawieszenie/koła/hamulce
Jak w innych wersjach Megane z przodu zamontowano kolumny McPherson a z tyłu wielowahacz, tak samo w benzynie jak i w dieslu. Rozwiązanie stare i sprawdzone, jak patrzę na innych producentów to jeszcze chyba nikomu nie udało się zrobić takiego rozwiązania jak McPhersonowi. Tradycyjnie tego typu rozwiązanie jest bardzo sprawne a jeśli jest dość sztywno zestrojone zapewnia bardzo dobre trzymanie drogi. Trzymanie drogi jest ponadprzeciętne też ze względu na aerodynamikę, wyprzedzając TIRa nie musimy się obawiać zdmuchnięcia z drogi. Przejeżdżaliśmy blisko z dużymi nadwyżkami prędkości i nawet małego bujnięcia nie było czuć. Hamulce z przodu tarcze wentylowane a z tyłu tarcze zwykłe. Koła 225/40×18 przy tak małej masie auta powodują że przyczepność jest rewelacyjna. Nawet na zimowych oponach udało nam się zatrzymać auto na 39.5. ze 100km/h.
Renault Megane GrandCoupe TCe 130 EDC – Ekonomia
I tu mimo że benzyna dramatu nie ma pod warunkiem że nie jeździmy ponad 140km/h, nie mam pojęcia czemu powyżej tej wartości zaczyna się paliwożerność. Średnio udało nam się pomimo zimy zmieścić w 7l/100 km, w mieście dobijaliśmy do 8l/100 ale korki i minus 14 swoje robią. W trasie jest fajnie bo jeżdżąc zgodnie z przepisami(tak, niektórzy tak jeżdżą) na zwykłej drodze możemy liczyć na 4,9l na setkę. Na ekspresówce zmieścimy się w 6,2l. Niestety przy 150km/h zrobiło się prawie 8l na setkę, trochę dużo jak na takie lekkie auto i tak dobrą aerodynamikę.
zobacz jak wyglądał test z silnikiem diesla Renault GrandCoupe dCi 130
.