Ford Fiesta EcoBoost 125KM Titanium – Babskim Okiem
Każdy producent wśród swojej gamy modelowej ma swoją „perełkę”, która podkręca sprzedaż i staje się wyznacznikiem marki. Również ford tworząc fiestę ponad 40 lat temu stworzył swoją ikonę miejskiego stylu. Dziś zachwala się, że jest to najbardziej zaawansowany technologicznie samochód w swojej klasie. Jest to już siódma generacja tego modelu – i jak widać bo wzrostach sprzedaży – bardzo udana. Jak bardzo? Sprawdziliśmy to i dziś w naszym teście pojawia się Ford Fiesta EcoBoost 125KM Titanium.
Ford Fiesta EcoBoost 125KM Titanium – Pierwsze wrażenia
Już od początku, patrząc na obecną generację Fiesty widać, że jest to zupełnie nowy model – nie jakiś tam facelifting. Choć nowoczesna stylistyka mocno nawiązuje do poprzednika, jej marzenie o byciu odmiennym i przyciągającym serca kierowców samochodem, bije od niej z daleka. Kształt i wymiary nadwozia zmieniły się nieznacznie, z przodu upodobnił się nieco do swojego brata focusa. Największą zmianę dostrzeżemy z tyłu pojazdu, gdzie zmienił się układ reflektorów – pionowe światła zmieniły swoją orientację na poziomą umieszczoną na tylnej klapie bagażnika. Nowa Fiesta pokazuje, że będzie tym autem które zrobi niemałe zamieszanie w świecie miejskich samochodów. Jej ogromną zaletą jest oryginalność i uniwersalność – trafi w gust zarówno młodych jak i starych, dla tych którzy lubią się wyróżnić na drodze i dla tych, którzy traktują samochód jedynie jako środek transportu z punktu A do punktu B. Dla każdego.
Ford Fiesta EcoBoost 125KM Titanium – Wnętrze
Nasza testowa Fiesta to wersja titanium, czyli luksus ukryty w małym kompakcie. Sam producent bez zbędnej skromności podkreśla, że nowa Fiesta jest najbardziej zaawansowanym technologicznie samochodem miejskim. Czy to prawda? Już samo wnętrze, bez odpalonego silnika, sprawia że inżynierowie Forda zrobili kawał dobrej roboty. Choć gdzieniegdzie możemy nadziać się na twarde plastiki, jakość wykończenia i materiały do tego wykorzystane wywołują pozytywne emocje. Jest tam miło, przytulnie, ale bardzo nowocześnie. Będąc kierowcą docenimy wygodnie spasowane fotele i przede wszystkim grubą, wykończoną dobrą jakościowo skórą, kierownicę. Po środku znajduje się ekran, który obsługuje cały system multimedialny. Miodem dla naszych uszu okaże się umieszczenie nagłośnienia Bang&Olufsen (9 głośników wraz z subwooferem). Naprawdę, trzeba to usłyszeć.
Ford Fiesta EcoBoost 125KM Titanium – Wrażenia z jazdy
Sam producent przekonuje, że przy produkcji nowej Fiesty stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo i precyzję jazdy, zachowując przy tym czerpanie przyjemności z prowadzenia pojazdu. Ku zdzwieniu, naprawdę mu się to udaje. Auto już od pierwszego ruszenia sprawia wrażenie posłuszności kierowcy. Przewiduje nasze ruchy jeszcze za nim zdążymy o nich pomyśleć. Układ kierowniczy jest naprawdę precyzyjny. Sercem testowanej Fiesty jest jednostka benzynowa Ecoboost o generowanej mocy 125 KM. Mało? Dużo? Pozwala nam na dynamiczną, komfortową jazdę. Nierówności na drodze i ostrzejsze zakręty pokonuje bez zbędnego wysiłku, co jeszcze bardziej dodaje czerpaniu prawdziwej frajdy z jazdy. Z ekonomii pojazdu też możemy być zadowoleni, bo choć standardowo odbiega od deklaracji producenta, średni wynik w naszym teście wyszedł 6.5l/100km. Ceny Fiesty w podstawowej wersji zaczynają się od 45 tysięcy, więc kolejny raz robi duże zamieszanie wśród swoich kompaktowych rywali.
Zobacz też Okiem Technicznym
