W czwartek 17 czerwca weszła w życie ustawa wprowadzająca nowy system poboru opłat drogowych. Nowe regulacje mają zwiększyć płynność ruchu i komfort kierowców.
e-TOLL równolegle z viaTOLL
15 kwietnia 2021 r. Sejm przyjął nowelizację ustawy o autostradach płatnych oraz Krajowym Funduszu Drogowym. Nowela wprowadzi szereg nowych rozwiązań w systemie poboru opłat drogowych. Znikną m.in. szlabany na państwowych autostradach. Po odrzuceniu nowej ustawy przez Senat Sejm odbił piłeczkę i w całości odrzucił decyzję Senatu. Efekt? Nowy sposób poboru opłat za korzystanie z publicznych autostrad działa od 17 czerwca. Nie musimy już zatrzymywać się na bramkach, co ma z założenia upłynnić poruszanie się pojazdów po autostradach – i ułatwić nam życie. Nowy system poboru opłat o nazwie e-TOLL, który zastąpi dotychczasowych viaTOLL, będzie działać w ramach Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS. Dotychczasowe przepisy zakładały wygaśnięcie viaTOLL do końca czerwca. Nowa ustawa wydłużyła jednak okres jego działania do 30 września. Oznacza to, że nowy i stary system funkcjonują obecnie równolegle.
Nowy system poboru opłat drogowych – jakie zmiany wprowadza?
Jak wiemy, w funkcjonującym jeszcze przez ponad dwa miesiące systemie viaTOLL za każdym razem, kiedy chcemy wjechać lub zjechać z autostrady, musimy zatrzymać się w MPO – Miejscu Poboru Opłat. Tam pobieramy bilet lub uiszczamy stosowną opłatę i czekamy na podniesienie szlabanu. Dzięki systemowi e-TOLL nie jest to konieczne. Nasze dane, dokumenty i usługi są widoczne w specjalnym systemie teleinformatycznym. Co więcej, e-TOLL potrzebuje mniejszej liczby naszych danych podczas rejestracji, nie musimy tez zawierać umowy. Są dwie możliwości opłaty za przejazd autostradą przez pojazdy o masie nieprzekraczającej 3,5 tony. Pierwsza polega na zakupie na stacji paliw lub w kiosku biletu w formie elektronicznej lub papierowej. Wystarczy jedynie podać numer rejestracyjny samochodu. Druga metoda odbywa się na podstawie danych geolokalizacyjnych: poprzez specjalną aplikację na smartfona albo urządzenie – OBU (On Board Unit) lub ZSL (Zewnętrzny System Lokalizacyjny). Jeżeli zapłacimy elektroniczne, zostaną udostępnione nam dedykowane pasy wjazdowe i wyjazdowe na autostradach.
Usprawnień naszego poruszania się po publicznych autostradach jest wiele, jednak to wciąż my jako kierowcy będziemy musieli pamiętać o uiszczeniu opłaty. Zwłaszcza, że kontrole będą bezlitosne. Odbywać się będą poprzez kamery OCR, które rozpoznają nasze numery rejestracyjne. Dzięki realizowanej na bieżąco analizie danych system od razu wykryje nieprawidłowości we wnoszeniu opłat. Jeżeli wjedziemy na autostradę bez stosownej opłaty, system nałoży na nas opłatę dodatkową. Aby jej nie płacić, w ciągu trzech dni od zakończenia przejazdu musimy kupić bilet elektroniczny. Wówczas opłata dodatkowa nie zostanie naliczona. W ramach uzupełnienia systemu kontrolowania płatności za przejazdy nad prawidłowością opłat będzie czuwać Służba Celno-Skarbowa, a także Policja i Inspekcja Transportu Drogowego. Warto się pilnować, ponieważ jeżeli funkcjonariusz stwierdzi w razie kontroli brak płatności, otrzymamy mandat. Na szczęście bez opłaty dodatkowej.
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
Źródło: Prawo.pl