Raków Częstochowa zdobywa puchar Polski. W poniedziałek 3 maja 2022 roku na Stadionie Narodowym w Warszawie rozegrano finał Pucharu Polski. W pojedynku zmierzył się Raków Częstochowa, którego trenerem jest Marek Papszun z Lechem Poznań Macieja Skorży. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla zespołu z Częstochowy, dla którego bramki strzelali Vladyslavs Gutkovskis, Mateusz Wdowiak i Ivi Lopez. Dla Lecha honorową bramkę zdobył Joao Amaral, a za niespełna miesiąc może jeszcze do tego dołożyć mistrzowski tytuł. W wyścigu po mistrzostwo liczą się już tylko te dwie drużyny. Na trzy kolejki przed końcem ligi mają one na koncie tyle samo punktów, ale Raków wyprzedza Poznaniaków dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich meczów. Oznacza to, że gdy Raków wygra trzy najbliższe pojedynki to będzie cieszył się z pierwszego tytułu mistrza Polski w historii.
Raków Częstochowa zdobywa puchar Polski – Marek Papszun
Raków Częstochowa od lat prowadzi bardzo udaną i przemyślaną politykę klubu. Od 2016 roku, gdy Marek Papszun został trenerem drużyny z Częstochowy, robi tu doskonałą pracę. Przejął drużynę w II lidze i wywalczył z klubem awans poziom wyżej w tym samym sezonie. Już dwa lata później wrócił z klubem po dwóch dekadach do ekstraklasy. W ciągu niespełna dwóch sezonów osiągnął z zawodnikami historyczne wyniki. W pierwszym z nich zajął drugie miejsce w lidze dokładając do tego Puchar Polski, a w obecnym już wygrał puchar. Do tego Papszun jest bardzo lojalny wobec klubu. Po tym sezonie kończył mu się kontrakt i już wiadomo, że zostanie przedłużony. Nie jest tajemnicą, że były nauczyciel historii był pierwszym wyborem Dariusza Mioduskiego, właściciela Legii Warszawa. Można tylko się domyślać, że w stolicy zaproponowano mu sporo lepsze warunki finansowe, ale na przekór wszystkiemu Mazowszanin wybrał zespół spod Jasnej Góry.
Raków Częstochowa zdobywa puchar Polski – „Piłkarskie święto”
Jednym z celów byłego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka było odbudowanie rangi krajowego pucharu. Finał był przenoszony z jednego miasta do drugiego. Z wyborem Bońka na prezesa związku to się zmieniło, domem finału Pucharu Polski został Stadion Narodowy w Warszawie. Z powodu pandemii ostatnie dwa finały odbyły się na stadionie w Lublinie. Ale przez kilka lat przed koronawirusem finał rozgrywano na Narodowym. W tym roku wrócił on do Warszawy. Do stolicy przyjechały zorganizowane grupy kibiców obu klubów. Ale na stadion weszli tylko fani z Częstochowy. Straż pożarna lub prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zakazał wnoszenia flag większych niż 2 metry. Poznańscy fani zostali pod stadionem w ramach protestu mimo zakupionych biletów. Mecz odbywał się w ciszy nie licząc bluzgów skierowanych w stronę PZPN i prezydenta Warszawy. Do końca nie wiadomo, kto jest winien zaistniałej sytuacji. Trzaskowski czy komendant straży pożarnej? Obaj obrzucają się oskarżeniami, kto zawinił.
Raków Częstochowa zdobywa Puchar Polski – droga Rakowa i Lecha do finału pucharu Polski
Raków Częstochowa miał trudniejszą drogę od Lecha do finału. W I rundzie podejmował na wyjeździe drugoligową Stal Rzeszów, mecz zakończył się wynikiem 2:4 dla częstochowskiej drużyny. Następnie gracze Marka Papszuna także w gościach rywalizowali z drugoligowym KKS Kalisz, w tym pojedynku padł wynik 1:2 dla Rakowa. W 1/8 finału podopieczni Papszuna podejmowali piłkarzy ekstraklasowej Termaliki Nieciecza. Także na wyjeździe. Mecz zakończył się wynikiem 0:2. Następnie Częstochowianie odprawili z kwitkiem pierwszoligową Arkę Gdynia. W półfinale czekała już Legia Warszawa. Aktualny jeszcze Mistrz Polski przegrał 1:0 tym razem w Częstochowie. Lecz wpadł w początkowej fazie na pierwszoligową Skrę Częstochowa, formalnie Skra była gospodarzem, ale spotkanie rozegrano w Poznaniu i zakończyło się pewnym 0:3 dla „Kolejorza”. Następnie Lech Poznań trafił na grającą w III lidze Unię Skierniewice, którą pokonał 0:2. W 1/8 finału Lech pokonał drugoligową Garbarnia Kraków 0:4. W ćwierćfinale Poznaniacy odprawili z kwitkiem Górnik Zabrze, a w półfinale drugoligową Olimpię Grudziądz.
Foto: Jakub Ziemianin (raków.com)
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o Jacku Magierze
