Polskie stocznie i firmy z branży stoczniowej odgrywają coraz większą rolę w budowie największych statków wycieczkowych na świecie. W tym przypadku serii „Icon”, która składa się z trzech jednostek. Łączna długość to 362 metrów i pojemność 236 857 GT, polskie firmy dostarczyły lub dostarczą następujące znaczną część ważnych komponentów.
Polskie komponenty na statkach wycieczkowych klasy „Icon”
- Blok rufowy o masie 780 ton zbudowany przez gdańską stocznię Marine Projects Ltd. Dla drugiego statku z serii – „Star of the Seas”. Blok ten został dostarczony do stoczni Meyer Turku w Finlandii w grudniu 2023 roku i jest obecnie montowany na statku.
- Duży blok pływający o wymiarach 94×48×15 m dla trzeciego statku z serii – „Icon 3”. Budowany przez gdyńską stocznię Crist SA blok ten zostanie dostarczony do stoczni Meyer Turku wiosną 2024 roku.
- Iluminatory i okna, które są produkowane przez firmę Bohamet z siedzibą w Białych Błotach pod Bydgoszczą. Bohamet jest jednym z globalnych liderów produkcji okien na statki i ma wielki udział w rynku. Większość promów pasażersko-samochodowych, a przede wszystkim wycieczkowców budowanych we Włoszech, Niemczech, Francji i Finlandii posiada okna z Bohametu.
- Wciągarki cumownicze i pokładowe, które są dostarczane przez firmę Towimor z Torunia. Towimor jest polskim producentem wciągarek cumowniczych i pokładowych o ponad 70-letniej tradycji. Firma dostarcza swoje produkty na statki na całym świecie, w tym na wycieczkowce, kontenerowce, masowce i tankowce.
- Żurawiki łodziowe, które są produkowane przez norweską firmę Vestdavit w jej zakładzie w Redzikowie pod Słupskiem. Vestdavit jest wiodącym światowym producentem żurawików łodziowych, które są wykorzystywane na statkach handlowych, wojskowych i pasażerskich.
Będzie tego więcej bo polscy dostawcy to najwyższa jakość
Oprócz tych komponentów, istnieje prawdopodobieństwo, że na statkach klasy „Icon” znajdują się także inne komponenty produkowane w Polsce, ale o których nie ma informacji w artykule. Jest to spowodowane tym, że polskie firmy często działają jako podwykonawcy dla zagranicznych stoczni i producentów wyposażenia okrętowego, a ich produkty nie są identyfikowane z ich polską pochodzenie.
Jest to problem, z którym boryka się wiele polskich firm z branży stoczniowej. Pomimo wysokiej jakości ich produktów, często nie są one rozpoznawalne na rynku międzynarodowym. Jest to spowodowane m.in. słabą polityką marketingową polskich firm, a także silną konkurencją ze strony firm zachodnich, które mają dłuższą tradycję i większy udział w rynku.
Są perspektywy rozwoju przy budowie wycieczkowców
Polskie firmy z branży stoczniowej mają duży potencjał do dalszego rozwoju w zakresie produkcji komponentów i wyposażenia na statki wycieczkowe. Posiadają one wysokie kompetencje techniczne, a ich produkty są konkurencyjne cenowo. Jednak, aby zwiększyć swoją rozpoznawalność na rynku międzynarodowym, powinny one wprowadzić bardziej aktywną politykę marketingową.
Jednym ze sposobów na zwiększenie rozpoznawalności polskich firm jest udział w międzynarodowych targach i konferencjach branżowych. Pozwala to na bezpośredni kontakt z potencjalnymi klientami i zaprezentowanie swoich produktów. Innym sposobem na zwiększenie rozpoznawalności jest współpraca z zagranicą. Polskie firmy mogą nawiązać współpracę z zagranicznymi stoczniami i producentami wyposażenia okrętowego, w ramach której będą mogły dostarczać swoje produkty pod własną marką.
Ważnym jest również to aby polskie firmy inwestowały w badania i rozwój. Dzięki temu będą mogły oferować swoim klientom innowacyjne produkty i rozwiązania.
Polskie firmy z branży stoczniowej odgrywają coraz większą rolę w budowie największych statków wycieczkowych na świecie. Aby zwiększyć swoją konkurencyjność na rynku międzynarodowym, powinny one wprowadzić bardziej aktywną politykę marketingową i współpracować z zagranicą.
Jak jest olbrzymi przekonaj się oglądając poniższe video.
materiał powstał za Portalem Morskim
Radiowa redakcja z niepełnosprawnościami
Zrelaksuj się i zajrzyj do naszej Kulinarnej Nawigacji. Tam gdzie Szef Narodowej Reprezentacji Kulinarnej przybliża prawdę o jedzeniu, jego serwowaniu i produkcji. Najmniej tam przepisów kulinarnych a prawda o jakości jedzenia jest zabójcza jak ono samo.
Za to restauracja Zdrówko prowadzona przez osoby niepełnosprawne jest hitem zdrowego jedzenia.