Przed Sejmem rozegrała się dantejska scena. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, pozbawieni mandatów po grudniowym wyroku skazującym, forsowali wejście do budynku. Doszło do przepychanek ze Strażą Marszałkowską. Riposta Tuska jak z kabaretu.
Życie to kabaret a tu potrzeba błyskotliwych reakcji
Jarosław Kaczyński w swojej reakcji uderzył w opozycję. Nazwał ją „bandą złodziei przerażonych Pegasusem” i oskarżył o blokowanie dostępu do Sejmu. Premier Donald Tusk błyskotliwie skontrował. Na portalu X napisał: „’Banda złodziei przerażonych tym Pegasusem’ – powiedział prezes Kaczyński. Sam bym tego lepiej nie ujął.” A przypominam że u nas na portalu jest sonda co do Pegasusa i Nintendo w tle riposta Tuska
Sytuacja jest napięta. Spór o wygaszone mandaty splata się z aferą Pegasusa, rzucając cień na polską scenę polityczną. Kaczyński atakuje większość parlamentarną, a Tusk ripostuje, odsłaniając histerię władzy, która kiedyś sama była opozycją. Incydent przed Sejmem to kolejny akt w dramacie polskiej polityki. Pozostaje pytanie, jakie będą jego dalsze sceny.
Spór wokół Pegasusa i atak na sejmową większość
Pierwsze doniesienia o użyciu Pegasusa w Polsce pojawiły się w 2019 roku. Wówczas Citizen Lab, kanadyjska organizacja badająca cyberbezpieczeństwo, opublikowała raport, w którym wskazano, że numery telefonów polskich senatorów Krzysztofa Brejzy i Romana Giertycha były celem ataków Pegasusa. W 2021 roku „Gazeta Wyborcza” i „Project Pegasus” ujawniły, że Pegasus był używany do inwigilacji polskich opozycjonistów, dziennikarzy, prawników i innych osób krytycznych wobec rządu PiS. Na liście ofiar znaleźli się m.in. prokurator Ewa Wrzosek, senator Krzysztof Brejza, adwokat Roman Giertych i mec. Marcin Wąsek.
Rząd PiS początkowo zaprzeczał użyciu Pegasusa, a potem twierdził, że program był używany legalnie do walki z terroryzmem i cyberprzestępczością. Jednak nie przedstawiono żadnych dowodów na poparcie tych twierdzeń. Afera Pegasus wywołała ogromne oburzenie w Polsce i na świecie. Parlament Europejski powołał komisję śledczą ds. Pegasusa, która bada nadużycia tego programu w różnych krajach. W Polsce trwa postępowanie prokuratorskie w sprawie inwigilacji Pegasusem.
Obecna sytuacja:
Do tej pory nie wiadomo, kto zlecił inwigilację Pegasusem i kto za nią odpowiada. PiS nadal nie ujawnia informacji na temat zakupu i używania tego programu.
Pegasus to symbol nadużyć władzy i łamania praw człowieka. Afera Pegasus rzuca cień na polską demokrację i podważa zaufanie do państwa.
Radiowa redakcja z niepełnosprawnościami
Zrelaksuj się i zajrzyj do naszej Kulinarnej Nawigacji. Tam gdzie Szef Narodowej Reprezentacji Kulinarnej przybliża prawdę o jedzeniu, jego serwowaniu i produkcji. Najmniej tam przepisów kulinarnych a prawda o jakości jedzenia jest zabójcza jak ono samo.
Za to restauracja Zdrówko prowadzona przez osoby niepełnosprawne jest hitem zdrowego jedzenia.