Utarło się, że Ford jest wiadomo co wart, oraz, że do Forda musi być odpowiednia.. twarz.
Jest to na tyle popularny samochód, że częściej spotkamy go zaniedbanego lub seryjnego niż zrobionego ze smakiem, wyróżniającego się na tle pozostałych aut. Do tej marki trzeba mieć podejście właśnie takie, jakie ma Przemek który zgodził się na zaprezentowanie swojego Forda Focusa, który łamię te stereotypy.
Ford Focus może być wyjątkowy
Podstawą do zmiany samochodu Przemek uargumentował tym, że po prostu chciałby mieć nowsze i oszczędniejsze auto. Jest to typowy sentyment do marki, gdyż Przemek wcześniej posiadał Forda, ale Escorta. Jego wybór padł na następce ,czyli Forda Focusa 1.8 TDCI. Wiem, wiem, silniki TDCI Forda nie cieszą się dobrą opinią. Na szczęście do Focusów trafiały silniki 1.8, a nie 2.0 firmy PSA które jak wiadomo, borykały się z problemami wieku dziecięcego. Jednak mimo tego egzemplarz Przemka, nie sprawia problemów, i wydaje się, że sprawiać nie będzie, ze względu na właściciela, który dba o auto i o tą jednostkę.
Właściciel przyznaje, że długo seryjnym samochodem nie był w stanie się poruszać, a chciał podkreślić każdy urok tego auta.
Oczywiście pojeździłem serią 2 miesiące i stwierdziłem, że trzeba się wyróżnić. Pierwsze co wleciało do mojej Foki to takie detale jak kierunki boczne. Idąc za ciosem Wskoczyły zmienione lampy tylne ala lexus.Wpadły też reflektory od RS-a z czarnym wkładem , ale to było mało.
Focus już się wyróżniał. Brakowało jeszcze paru elementów aby stworzyć spójną całość.