Co Ci się w tym modelu najbardziej podoba? Może jakieś ciekawostki o nim?
Co do ciekawostek, to jak na tamte czasy, był to zaawansowany projekt technicznie. Zaprojektowano podwójne szyby, dzięki którym bardziej wyciszono wnętrze, pomyślano o systemie ułatwiającym parkowanie – z tylnych błotników wysuwają się antenki dzięki którym łatwiej określić gdzie kończy się pojazd. Co ciekawe w tamtych latach Mercedes uwielbiał rozwiązania pneumatyczne przez co w/w antenki wysuwają się na powietrze, tak samo działa centralny zamek czy też odciąganie drzwi.
Liczyłeś czas i pieniądze? Miałeś jakieś kryzysy czy od razu byłeś świadomy na co się piszesz?
Przyznam, że nie liczyłem włożonego czasu pracy w auto. Koszty na początku spisywałem, później to zaniechałem. Czasem może lepiej nie wiedzieć Nie nadszedł moment kryzysowy. Lubię dłubać przy autach i podchodzę do tego bez parcia. Gdy mam wolną chwilę, staram się coś przy aucie zrobić. Teraz robi się coraz cieplej, wiec wolne chwile miło będzie przeznaczyć na to, aby trochę nim pojeździć.
A co dalej?
Co do dalszych planów auta to jeszcze jest kilka rzeczy, które mam zamiar przy nim zrobić, po to aby było w moim mniemaniu bliższe perfekcji. Zakładam, że w ciągu roku, może dwóch lat osiągnę wyznaczony sobie poziom. Jest to auto weekendowe w związku z tym głównie mam zamiar wyjeżdżać nim na imprezy itp. spotkania. Na pewno to auto pozwoliło mi poznać kolejnych ciekawych ludzi, którzy wspierają mnie w tym co robię. Myślę, że w tym sezonie pojeżdżę nim więcej niż dotychczas i spotka mnie jakaś ciekawa przygoda.
A masz plan na następne modele, bądź inaczej nazywając marzeń motoryzacyjnych?
Teraz gdy już ją posiadam, pojawiają się myśli o kolejnym aucie, ale to odległy temat ponieważ najpierw tego doprowadzę do „perfekcji”. Plan na następne modele jest, ale najpierw muszę ukończyć jeden. Po głowie cały czas krąży SL R129 jak i W108, ale czas pokaże i zweryfikuje jakie będą możliwości. Marzeń jest kilka, ale raczej stają się coraz bardziej nieosiągalne (jak np. W100). Przyznam, że aut które bym chciał posiadać jest bardzo dużo i nie są to tylko Mercedesy.
Już za tydzień przedstawię Poloneza, który na swój obecny wygląd i stan czekał 5 lat. Efekt jest imponujący. Jeśli Ty masz auto z wyjątkową historią i chcesz się nią podzielić z nami i naszymi czytelnikami napisz do mnie na adres jacek.klasyki@gmail.com.
Zobacz także Auto z historią – VW Golf Country – samochód nie z tej epoki