Anuluj Dług – upadłość konsumencka
Wielu ludzi bombardowanych wezwaniami przez firmy windykacyjne i komorników wpada w panikę. Wraz z bezradnością przychodzą czarne myśli, strach i myśl o poszukiwaniu złotego środka, który za jednym pociągnięciem rozwiąże wszystkie problemy. Czy tzw. upadłość konsumencka jest takim środkiem? Nasz gość Tomasz Parol z Anuluj-Dlug.pl uważa, że najczęściej w ogóle nie jest potrzebna. Jest to narzędzie nadużywane i wcale nie takie bezpieczne jak się dłużnikom wydaje. Dłużnik najczęściej nie zdaje sobie sprawy, że poddając się upadłości poddaje pod zarząd syndyka cały swój majątek, swoje zobowiązania i należności. Jeśli dłużnik ma mieszkanie, to od tej pory nie on ale syndyk zadecyduje czy należy je sprzedać i za ile, aby zaspokoić wierzycieli – i wcale tu nie musi się kierować względami „utraty dachu nad głową” czy dobrym sercem. Jego zadaniem jest spłacić długi i koniec. Nawet kosztem żądania zwrotu darowizn czy pożyczek udzielonych najbliższym przez ostatnie 5 lat, czy przeprowadzenia licytacji samochodu, dzięki któremu mąż dłużniczki wykonuje swą pracę zawodową. A przy tym często swoją historię zadłużenia można wyczyścić dużo prościej…
Wszak ponad 90% roszczeń windykatorów prawnicy Anuluj Dług są w stanie podważyć nie tylko na etapie przedsądowym i sądowym, ale wręcz odwrócić skutki zajęć egzekucyjnych dokonanych na wniosek firm windykacyjnych, czy odzyskać pieniądze z przeprowadzonej na rzecz windykatorów licytacji komorniczej. „Ludziom, którzy przychodzą do nas najczęściej wybijamy z głowy upadłość konsumencką” – podsumowuje Tomek – „zamiast tego podejmujemy wspólnie walkę o odzyskanie pieniędzy od windykatorów uchylając wyroki prawomocnie zapadłe nawet 10 lat temu, podstawy ku temu są prawie zawsze, należy tylko przekonać o tym sąd.” Zanim więc zbankrutujesz posłuchaj naszej audycji:
Anuluj Dług – upadłość konsumencka 1
Anuluj Dług – upadłość konsumencka 2
Anuluj Dług – upadłość konsumencka 3
Anuluj Dług – upadłość konsumencka 4
Dowiedz się także czy zawierać ugodę z windykatorem?