Jakimi samochodami jeżdżą Polacy?
Z badań wynika, że Polacy najchętniej kupują auta używane z importu. W tym roku do Polski sprowadzono już pół miliona używanych aut, a rok się jeszcze nie skończył. Statystyczny wiek sprowadzonych w tym roku aut wynosi 11 lat i 7 miesięcy. Jest to mniej niż średnia w 2018 r., która wyniosła blisko 15 lat.
Z badania opinii „Rynek samochodów używanych w Polsce – doświadczenia i oczekiwania Polaków” zrealizowanego przez Kantar TNS na zlecenie Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWiLP) wynika, że 29 proc. ankietowanych poszukuje na rynku wtórnym samochodu o wartości nieprzekraczającej 10 tys. zł. 35 proc. badanych jest gotowe zapłacić od 10 do 20 tys. zł, a 33 proc. uważa, że zakup dobrego i sprawdzonego auta używanego to wydatek pomiędzy 20 a 50 tys. zł. Tylko 3 proc. Polaków staje się właścicielami samochodów z rynku wtórnego o wartości powyżej 50 tys. zł.
Samochody jakie wybierają Polscy kierowcy
Psycholog biznesu dr Leszek Mellibruda uważa, że dla Polaków bardzo ważnym elementem jest wizerunek marki. „Dlatego wolą kupić starszy i tańszy samochód znanej marki i dzięki temu móc się wyróżnić, niż nowszy, mniej popularnej” – wskazał. Jego zdaniem innym czynnikiem jest chęć użytkowania samochodu w krótkim okresie. „Dla wielu rodzin zakup taniego samochodu wynika z faktu, iż jest to drugi lub kolejny samochód. Główną rolę odgrywa w tym przypadku cena, a nie walory techniczne auta” – zaznaczył.
„Poza tym, dla Polaków kwestia ochrony środowiska nie jest tak istotna jak w krajach Europy Zachodniej. Nie nauczyli się więc kupować droższych samochodów ekologicznych. Inny powód to podejście ludzi młodych. Dla nich najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze samochodu jest cena i nie zwracają uwagi na jego wiek” – podkreślił Mellibruda.
Tańsze, ale mniej bezpieczne
Z kolei w opinii psychologa Jacka Santorskiego, to że Polacy nie planują przeznaczyć wysokich kwot na zakup samochodu, może wynikać z hierarchii ważności wydatków. Jak wskazał, Polacy coraz częściej wolą przeznaczyć pieniądze na kupno domu czy mieszkania i zatroszczyć się o przyszłość swoich dzieci. „Samochód przestał być takim symbolem prestiżu jak kiedyś; najważniejsze jest to, aby był sprawny” – zaznaczył. Dodał jednocześnie, że Polacy mniejszą wagę przywiązują do kwestii bezpieczeństwa niż chociażby Skandynawowie, a co za tym idzie, decydują się na tańsze, ale mniej bezpieczne auta.