Kulinarna Nawigacja – kabaczki, a co potem?

Dziś w "Kulinarnej Nawigacji" Jarosław Uściński i Paweł Kubalski zabrali nas w prawdziwą morską przygodę, nie zapominając przy tym o gotowaniu. Jarosław Uściński szef Kulinarnej Reprezentacji Polski dzieli się z nami swoimi doświadczeniami.

1171

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Kulinarna Nawigacja - kabaczki, a co potem? bakłażan na desce do krojenia
Staropolska nazwa bakłażana to gruszka miłosna

Kulinarna Nawigacja – kabaczki, a co potem? Potem czas na morskie opowieści o kuchni i nie tylko! W dzisiejszej audycji Panowie Jarosław Uściński i Paweł Kubalski zaserwują nam bakłażana w różnych odsłonach. Ponadto opowiedzą również o dyscyplinie panującej na statkach, która przyczyniła się do rozwoju gospodarki morskiej.

Gruszka miłosna – bakłażan

Gruszka miłosna to staropolskie określenie bakłażana, a swoją nazwę zawdzięcza temu, że uważna jest za silny afrodyzjak. Bakłażan pochodzi z Indii, a popularność zyskał głównie w krajach śródziemnomorskich. W polskiej kuchni nie jest często wykorzystywanym warzywem. A to błąd, ponieważ możemy przyrządzić go na wiele ciekawych sposobów, takich jak: pieczenie, smażenie czy grillowanie. Dodatkowo bakłażana możemy nafaszerować lub przyrządzić z niego smaczną pastę. Jarosław Uściński podpowiedział w tym miejscu, że najlepiej smakuje bakłażan upieczony do momentu aż „siądzie”. Wtedy ściągamy z niego skórkę, a środek wykorzystujmy na wiele sposobów. Kolejnym wariantem będzie panierowany w mące bądź tempurze i usmażony w dużej ilości oliwy na złoty kolor. Tu z kolei Panowie zgodnie stwierdzili, że gruszka miłosna z przypraw najbardziej lubi tylko sól i pieprz. Latem natomiast bakłażan świetnie sprawdzi się jako danie na grill, pokrojony na grubsze plastry i usmażony na dość ostrym ogniu.

Czas na morskie opowieści

W czasie muzycznej przerwy zadzwoniła do nas słuchaczka z pytaniem czym różni się gruszka miłosna od tej marynarskiej. I tu tematem zajął się Paweł Kubalski, który o żegludze i o morzu wie prawie wszystko. Historia jest naprawdę ciekawa, dlatego warto jej posłuchać. Otóż w dawnych czasach, a mianowicie w okolicach średniowiecza było spore zapotrzebowanie na marynarzy. Tych wykształconych jednak było naprawdę niewielu. Dlatego często ludzie pływający na statkach nie posiadali odpowiedniej wiedzy i pochodzili z tak zwanych „łapanek”. Aby zachować więc odpowiednią dyscyplinę, tych krnąbrnych karano w dość brutalny sposób, wykorzystując do tego właśnie ową gruszkę marynarską. Jeśli zaciekawiła Was ta historia zapraszamy do wysłuchania audycji z Jarosławem Uścińskim pod tytułem: Kulinarna Nawigacja – kabaczki, a co potem? Tu znajdziecie więcej ciekawych morskich opowieści. Zdrowe odżywianie i zrównoważona dieta uchroni nas przed wizytami u lekarza. Czy wiesz jakie właściwości antyoksydacyjne ma ergotioneina?

Kulinarna Nawigacja – kabaczki, a co potem?

Więcej odcinków „Kulinarnej Nawigacji” znajdziecie pod tym linkiem

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia