W świetle krystalicznie czystych reflektorów ekonomicznych dokonań, Polenergia, największa polska prywatna grupa energetyczna, z dumą prezentuje swoje rekordowe wyniki finansowe za rok 2023. Skorygowany zysk EBITDA wynoszący 547,6 mln zł świeci jaskrawo na tle poprzedniego roku, wykazując imponujący wzrost o 193,3 mln zł. Dochód netto Grupy także wzbił się na wyżyny. Osiągnął 273,6 mln zł, co oznacza wzrost o 111,6 mln zł w stosunku do roku poprzedniego. Ta finansowa bonanza, okraszona rekordowymi zyskami, zdaje się wyznaczać nową erę prosperity i ekspansji dla firmy. Rekordowe zyski operatorów – rekordowe wydatki obywateli.
Polenerga S.A. czyli kto zy tym stoi?
Obecnie największym udziałowcem Polenergii jest fundusz Mansa Investments posiadający 42,84 proc. akcji. Mansa Investments jest pośrednio kontrolowana przez Dominikę Kulczyk.
Jerzy Zań, prezes zarządu Polenergia S.A., z optymizmem patrzy w przyszłość, wizjonersko zapowiadając, że to dopiero początek ich ekspansji. Z entuzjazmem opisuje nadchodzące projekty morskie, które mają wprowadzić Grupę na zupełnie nowy poziom rozwoju. Uruchomienie trzech nowych farm wiatrowych, przekroczenie magicznej bariery 0,5 GW mocy zainstalowanej w odnawialnych źródłach energii (OZE) oraz plany uruchomienia największej farmy fotowoltaicznej w historii firmy są tylko wstępem do jeszcze większych osiągnięć.
Jednak ta opowieść o sukcesie rzuca cień na ciemniejszy rozdział polskiej rzeczywistości energetycznej. Z jednej strony, Polenergia święci triumfy, z drugiej – polscy konsumenci zmierzyć się muszą z rosnącymi cenami za prąd. To paradoks, który każe zastanowić się nad relacjami między zyskami gigantów energetycznych a ciężarem, jaki spada na barki przeciętnego Kowalskiego.
Odnawialne źródła szalenie zyskowne dzięki regulatorowi
Nie można zaprzeczyć, że Polenergia odgrywa kluczową rolę w polskiej transformacji energetycznej, kładąc nacisk na rozwój odnawialnych źródeł energii. Jednak pytanie o sprawiedliwość energetyczną pozostaje otwarte. Jak znaleźć równowagę między koniecznością inwestowania w zieloną energię a zapewnieniem, by ceny prądu nie stały się nieosiągalne dla zwykłego obywatela?
W tle tego finansowego triumfu, gdzie polska firma energetyczna rysuje się jako pionier w dziedzinie OZE i morskich farm wiatrowych, narasta debata o kosztach transformacji energetycznej. Rozwój i inwestycje są kluczowe dla przyszłości, lecz równie ważne jest, aby nie były one przyczyną finansowego wykluczenia.
Za czyje pieniądze ta transformacja energetyczna i zielony ład? za nasze czyli tych co płacą ostatni rachunek
Polenergia, stawiając ambitne kroki ku zrównoważonej energetyce, może jednocześnie stać się symbolem szerszego dialogu o tym, jak sprawić, by zielona transformacja była sprawiedliwa dla wszystkich. Może to czas, aby oprócz świętowania sukcesów finansowych, zacząć również rozmawiać o tym, jak dzielić korzyści zielonej rewolucji bardziej równomiernie.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, jest on przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. Niektórzy z nas mają znaczne dysfunkcje jak porażenie mózgowe jednak walczymy bo umysły mamy dzielne dzięki takim jak TY. Takim którzy dają nam wiarę w sens tego co robimy. Im większy nasz zasięg tym więcej takich jak MY znajdzie sens życia dzięki takim jak TY.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Przełam swoje bariery, dołącz do nas, mamy świetne narzędzia do niwelowania różnic i doświadczenie w kaształceniu osobowości. Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. Walcz razem z nami o lepsze jutro takich jak TY i MY. kontakt@radiobp.org
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński