Przyczepa kempingowa – dbaj o nią przez cały rok
Patrząc na polskie drogi latem łatwo jest dostrzec coraz większą ilość przyczep kempingowych poruszających się po nich. Świadczy to dobitnie o tym, że obecna na zachodzie moda na karawaning dociera pomału także do Polski. Choć nadal jest to „hobby” dość kosztowne to coraz więcej osób decyduje się na zakup campera lub przyczepy. Tutaj jednak pojawia się problem, ponieważ wiele osób po sezonie wakacyjno-letnim nie ma tak naprawdę miejsca do przechowywania takiej przyczepy i zostawia ją pod chmurką. To niestety przekłada się na żywotność całej konstrukcji. Istnieją jednak sposoby dzięki którym nasza przyczepa kempingowa w odpowiednich warunkach przezimuje tak zwany martwy sezon.
Przyczepa kempingowa – pomyśl o odpowiednim pokrowcu
Jeżeli nie dysponujemy zadaszonym miejscem do przechowywania przyczepy kempingowej idealnym rozwiązaniem wydaje się specjalny pokrowiec, którym taką przyczepę możemy okryć w sezonie jesienno-zimowym. Pomimo tego, że obecnie nowoczesne przyczepy można użytkować zimą, mało kto się na to decyduje. Przykrywając przyczepę specjalnym pokrowcem, w pewnym stopniu chronimy ją przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Specjalne pokrowce na przyczepy przeważnie wykonane są z nieprzemakalnej membrany paroprzepuszczalnej. Dzięki temu nawet pod pokrowcem nie pojawia się wilgoć. Minusem takiego rozwiązania jest dość wysoka cena pokrowców, które bardzo często musimy uszyć na miarę. Do niedawna tego typu okrycia były dostępne w zachodnich sklepach. Jednak od pewnego czasu również krajowi producenci zaczynają oferować tego typu rozwiązania, a to przekłada się na nieco niższą cenę.
Przyczepa kempingowa – jeśli trzymamy pod dachem
Nawet jeśli dysponujemy odpowiednim miejscem garażowym dla naszej przyczepy, nie możemy zapominać o kilku prostych zasadach. Jeżeli przechowujemy przyczepę w garażu pamiętajmy o tym, aby zostawić uchylone okna oraz otwory wentylacyjne. Dzięki temu unikniemy problemu z pojawiającą się na niektórych elementach pleśnią. Przed dłuższym postojem należy spuścić wodę znajdującą się w systemie hydraulicznym, a na jej miejsce wlać specjalny płyn do konserwacji. Zaleca się także odłączenie butli z gazem oraz gaśnicy, ponieważ w przypadku dużych mrozów może ona narobić nam wielu szkód. We wnętrzu przyczepy także zostawmy uchylone szafki oraz drzwi od lodówki. To zapewni odpowiednią cyrkulację powietrza. Jeżeli dysponujemy taką możliwością to starajmy się nie pozostawiać przyczepy na kołach. Pamiętajmy także o tym, aby podczas zimowego postoju nie zaciągać hamulca ręcznego. Jeżeli zastosujemy się do tych kilku prostych zasad, możemy być niemal pewni, że nasza przyczepa w odpowiedni sposób przeczeka tak zwany martwy sezon.
