Nie czekaj z autem do zimy – co dalej. Jakie akcesoria do samochodu. W poprzednim artykule pod tym samy tytułem, który możecie przeczytać tutaj pisaliśmy o tym jak właściwie przygotować kilka podstawowych elementów i podzespołów do jesiennej pluchy i niepogody czy zimowych mrozów. Pora przypomnieć o innych rzeczach, które wymagają uwagi właścicieli pojazdów. W poprzednim materiale opisywaliśmy jak postępować z akumulatorem.
Może on być kolejną przyczyną rozładowania akumulatora. Dzieje się tak, kiedy powstaje problem z alternatorem, czyli prądnicą zaopatrującą akumulator w prąd. Czyli mówiąc wprost wówczas alternator nie ładuje. Jest to element, który z czasem się zużywa. To jedna z najbardziej i dość szybko zauważalnych usterek. Skutek awarii zauważymy natychmiast. Gdy naładujemy rozładowany akumulator, ten bez wyraźnej przyczyny ponownie ulegnie rozładowaniu. Wówczas będziemy mieli do czynienia z sytuacją w której w trakcie jazdy nie będzie dostarczany do niego prąd z alternatora.
Nie czekaj z autem do zimy – alternator itd.
To chyba najbardziej zauważalna i mająca duży wpływ na nasze bezpieczeństwo rzecz. Musimy o nią dbać właściwie przez cały rok ale jesienią czy zimą to niezwykle ważne. Dobra widoczność bowiem, to elementarny i kluczowy czynnik bezpiecznej jazdy. Szczególnie, gdy za oknem szybko się ściemnia i często na drodze mierzymy się z ulewą lub śnieżycą. Sprawne i dobrze zbierające wycieraczki są tego gwarantem. Dlaczego? Smugi wody pozostawione na szybie, płatki śniegu czy niedokładnie usunięte błoto pośniegowe, wydostające się spod kół innego samochodu, znacznie utrudniają widoczność. Warto zainwestować w nowe wycieraczki, gdy tylko zauważymy, że te stare się zużywają.
Oprócz tego dobrze jest przyjrzeć się przedniej szybie. To kolejny element naszej jesienno-zimowej układanki, któremu warto poświęcić kilka chwil. Na niej bowiem podczas skrobania niewłaściwym narzędziem mogą powstawać rysy. Podobnie rzecz się ma przez upływający czas użytkowania. Podczas jazdy i pędu powietrza drobinki pyłu czy drobne kamyki uderzając tworząc właśnie między innymi rysy na szybie. Po zmroku zarysowana szyba będzie niewłaściwie rozpraszała światło reflektorów pojazdów jadących z naprzeciwka.
W tych opisywanych przez nas porach roku, jesienią i zimą wzrasta wilgotność w środku samochodu. Skutek jest taki, że szyby parują, a nasza widoczność się pogarsza. Jakie dokładnie są przyczyny parowania szyb w naszym samochodzie. Otóż okazuje się, że jest ich kilka. Szybkie zdiagnozowanie przyczyny takiego zjawiska pozwoli znaleźć receptę.
Światła
Niezwykle ważną kwestią są też światła w samochodzie. Gdyż jesienią czy zimą są dni kiedy przez większą ich część jest ciemno. Wówczas właśnie okazuje się, że istotne jest prawidłowe ustawienie świateł. Ułatwi to życie nie tylko kierowcy, ale też innym użytkownikom drogi. Źle ustawione światła utrudniają widoczność nadjeżdżającym z przeciwnego kierunku kierowcom, oraz tym poruszającym się przed pojazdem. Ustawienia świateł można dokonać na stacji diagnostycznej lub samemu, parkując przed ścianą i dostosowując reflektory do właściwego poziomu.
Kolejnym elementem istotnym zimą czy teraz jesienią są światła przeciwmgielne. Zdecydowanie mniej używane wiosną czy latem dlatego powinniśmy je skontrolować by nie odmówiły nam posłuszeństwa w najmniej oczekiwanej chwili. Nie dać się zaskoczyć np. przepaloną żarówką. Pamiętajmy, że o tym kiedy i w jaki sposób należy ich używać stanowią przepisy kodeksu drogowego.
Przegląd podwozia
Samochody używane przez nas dopada korozja. Jedne wcześniej inne trochę później. Jesienią czy zimą nasze podwozie ma do czynienia z solą drogową. Wszyscy wiemy, że sól ma też działanie negatywne. Owszem roztapia śnieg i lód, ale też powoduje korozję metalu w naszych samochodach. Wizyta na kanale lub u mechanika pozwoli ocenić stan podwozia, szczególnie elementów newralgicznych dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Im mniejsze ogniska rdzy, tym łatwiej zapobiec jej rozprzestrzenianiu się. Drobne elementy ruchome zniszczone przez rdzę należy wymienić, pozostałe miejsca zabezpieczyć powłoką antykorozyjną.
Warto również przyjrzeć się, czy nie występują luzy w zawieszeniu. Wówczas będziemy mieli wrażenie, że nasz samochód nawet w warunkach dobrej przyczepności pływa po drodze. Taka sytuacja spowoduję że oblodzone czy ośnieżone podłoże tylko spotęguje te doznania.
Zimowa kosmetyka nadwozia
Skutki negatywnego działania zarówno jesienno zimowej aury jak i soli drogowej odczuwa też nasze podwozie. Jeżeli tylko zobaczysz na lakierze ognisko rdzy dobrze jest je zabezpieczyć. Przed zimą powinniśmy też nawoskować swoją karoserię, to dodatkowa osłona przed zanieczyszczeniem.
Wielu z nas zastanawia się: myć samochód zimą czy nie myć? Oczywiście, że myć, tylko musimy wziąć pod uwagę kilka kwestii. Musimy zaplanować mycie auta w jednym z ciepłych i słonecznych dni. Woda zamarza i może wywołać uszkodzenia wnikając w szczeliny samochodu. Dodatkowo dobrze jest wybrać przedpołudniową porę, wówczas mamy kilkla godzin słońca i podobnej temperatury. Oczywiście możliwie jak najkrótsze mycie ręczne jest zawsze delikatniejsze dla lakieru. Na koniec przetrzyjmy samochód do sucha i nie zapomnijmy o nawoskowaniu.
Uszczelki i zamki
Jeżeli mówimy o zamarzaniu to narażone na to zjawisko są niewątpliwie nasze uszczelki i zamki. Wystarczy odrobina wody by skutecznie uniemożliwić nam otwarcie drzwi lub bagażnika. Tu dobrą receptą może okazać się odpalenie silnika i rozgrzanie samochodu. Jednak jest jeden warunek, trzeba się do niego dostać. Aby takich niespodzianek uniknąć lepiej użyć specjalnych środków. i tym samym uchronić się przed zamarzaniem.
Jesienią czy zimą ochrony i pielęgnacji wymagają też nasze samochodowe zamki. Zdarza się bowiem, że woda wnika również do zamka i zamarzając, uniemożliwia otwarcie drzwi. Co wówczas? jak zadziałać? Jednym z narzędzi jest elektryczny odmrażacz do zamków na baterie. To też akcesoria do samochodu. O czym mowa? To niewielkich rozmiarów urządzenie z nagrzewającą się końcówką. Po wetknięciu w zamek szybko rozpuszcza lód. Dzięki zasilaniu na baterie urządzenie jest niezwykle wygodne, gotowe do użycia w każdej chwili bez konieczności podłączania do źródła prądu.
Odśnieżanie
Ostatnim omawianym przez nas czynnikiem – dość powszechnie nas dopadającym, niezależnie od posiadanej marki wieku czy rodzaju pojazdu jest odśnieżanie naszego samochodu. Powinniśmy zaopatrzyć się w szczotkę z miękkim włosem. Pozwoli to nam uniknąć zarysowań. Nie narazimy się też na mandat. Czasem bywa tewż, że pod czapą śniegu czeka na nas lodowa niespodzianka. Jak odmrozić samochód? Powszechnym wyborem jest skrobaczka, wymaga jednak i czasu i energii. Dużo lepszym sposobem jest odmrażacz, Wybierzemy wtedy produkt bezpieczny nie tylko dla szyb, ale też lakieru, plastiku i elementów gumowych.
Na koniec pamiętajmy o jednym. Ponieważ wielu kierowców uruchamia silnik podczas odśnieżania, co z pewnością usprawnia zajęcie to może też skutkować mandatem. Kodeks drogowy bowiem zabrania postoju z włączonym silnikiem w obszarze zabudowanym.
Akcesoria zimowe do samochodu
Podsumujmy zatem nasze rozważania i ustalmy co zatem powinniśmy mieć na wyposażeniu naszego auta jesienią czy zimą. Jakie akcesoria do samochodu.:
szczotkę i skrobaczkę;
zwykły lub elektryczny odmrażacz do zamków;
przewody rozruchowe;
łańcuchy śniegowe — przydadzą się szczególnie na obszarach górskich lub słabo odśnieżonych.
odmrażacz do szyb;
Może interesuje Cię jak zadbać o swoje podwozie? Przeczytaj nasz artykuł.
