W 2019 roku Elon Musk zrobił zaskakujące stwierdzenie dotyczące samochodów Tesli. Twierdził, że ceny Tesli po zakupie nie będą spadać. Według niego było to możliwe dzięki systemowi autonomicznej jazdy (FSD – Full Self-Driving), który wymaga jedynie aktualizacji oprogramowania i zgód regulacyjnych, aby samochody Tesla stały się w pełni niezależne. Swoje oświadczenie powtarzał jeszcze w czerwcu 2023 roku. Analiza cen z rynku amerykańskiego. Tesla tanieje nadal.
Wizja robot-taksówka nie wyszła
Musk przewidywał, że każdy nowy samochód Tesli z pakietem FSD mógłby w przyszłości zyskać nawet pięciokrotnie na wartości. Według szefa Tesli, samo oprogramowanie do autonomicznej jazdy byłoby warte 100 000 dolarów. Twierdził, że dzięki zatwierdzeniu przez organy regulacyjne, samojezdne Tesle będą mogły „pracować” jako taksówki, przynosząc właścicielom pasywny zysk.
Problem w tym, że cztery lata po prognozie Muska, używana Tesla Model 3 sprzedaje się średnio za 29 000 dolarów. Zatwierdzenie systemów FSD przez regulatorów wciąż nie nadeszło, a firma stopniowo próbuje udoskonalać oprogramowanie. Używane samochody nie mają w zwyczaju zyskiwać na wartości – no, może poza limitowanymi egzemplarzami super-aut. Poza tym dziwnym przypadkiem Elon Musk się zwyczajnie pomylił.
Mylić się rzecz ludzka
Używane Tesle gwałtownie straciły na wartości w ciągu ostatnich dwóch lat. Dzieje się tak, ponieważ Tesla walczy o utrzymanie swojej dominacji na rynku EV. Obniżki cen nowych Tesli tworzą efekt domina i wpływają także na wartości innych elektryków.
W 2020 roku Tesla odpowiadała za produkcję 80% wszystkich samochodów elektrycznych sprzedawanych w Ameryce i 60% w Europie. W 2022 roku ich udział spadł do odpowiednio 64% i 32%, a w ubiegłym roku jeszcze niżej – do 55% i 24%. Konkurencja na rynku stale rośnie – klienci mogą wybierać samochody elektryczne Forda, Hyundaia, Kii, Audi, Volkswagena i innych marek.
Reakcją Tesli były agresywne obniżki cen. Firma próbowała spowolnić odpływ klientów. Ceny nowych Tesli spadły w ciągu ostatniego roku o około 21%. Używana Tesla Model 3 z 2021 roku potaniała średnio o 29% – z 40 522 dolarów w styczniu 2023 r. do zaledwie 28 700 dolarów w styczniu 2024 r. Ogólnie, używane samochody z rocznika 2021, niezależnie od marki, straciły w tym samym okresie około 19,5% wartości.
Reakcja rynku – Tesla tanieje nadal
Zmiany w cenach nowych aut mają bezpośredni wpływ na ceny używanych samochodów tej samej marki i modelu. Logiczne jest, że ludzie chcą płacić mniej za używany pojazd niż za nowy. Jeśli cena nowego auta spada, wartość używanych egzemplarzy także się obniża. Po co kupować używane, skoro można mieć nowy samochód za niewiele więcej, a może nawet i mniej?
Deprecjacja wartości używanych samochodów dotknęła przede wszystkim auta Tesli, ale inne elektryki też odczuły skutki cenowej polityki Muska. Na przykład używany Ford Mustang Mach-E z 2021 roku stracił na wartości prawie 37% w ciągu minionego roku. Jest to bardzo bliski konkurent Tesli Model Y, która potaniała w tym samym okresie o 31%.
Niższa wartość odsprzedaży
Spadek wartości używanych Tesli jest jednym z powodów, dla których w styczniu firma Hertz ogłosiła, że sprzedaje 20 000 samochodów elektrycznych – w przeważającej mierze właśnie modele Tesli. Wypożyczalnie samochodów liczą na możliwość odsprzedaży aut po określonym czasie, i wartość rezydualna jest kluczowa dla tego biznesu. Słabnąca wartość rezydualna Tesli uderzyła w wyniki finansowe Hertza.
Presja na spadek cen własnych aut zmusiła Teslę do cenowej konkurencji na całym rynku używanych samochodów elektrycznych. Każdy ruch Tesli na rynku EV ma ogromny wpływ na całą branżę, nawet jeśli firma nie jest już tak dominująca, jak kiedyś.
—————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, jest on przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. Niektórzy z nas mają znaczne dysfunkcje jak porażenie mózgowe jednak walczymy bo umysły mamy dzielne dzięki takim jak TY. Takim którzy dają nam wiarę w sens tego co robimy. Im większy nasz zasięg tym więcej takich jak MY znajdzie sens życia dzięki takim jak TY.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Zrelaksuj się i zajrzyj do naszej Kulinarnej Nawigacji. Tam gdzie Szef Narodowej Reprezentacji Kulinarnej przybliża prawdę o jedzeniu, jego serwowaniu i produkcji. Najmniej tam przepisów kulinarnych a prawda o jakości jedzenia jest zabójcza jak ono samo. Kulinarna Reprezentacja Polski zdobyła złoto na Olimpiadzie 2024!!!
Za to restauracja Zdrówko prowadzona przez osoby niepełnosprawne jest hitem zdrowego jedzenia.