Eksperci biją na alarm – gwałtownie rośnie sprzedaż marihuany medycznej w Polsce. Ponad 2,5 tony konopi indyjskich w postaci suszu i oleju znalazły nabywców w aptekach naszego kraju w minionym roku. To trzykrotny wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem.
Lekarze uważają, że tak duża sprzedaż jest zjawiskiem bardzo niepokojącym. Dr Magdalena Kocot-Kępska, prezeska Polskiego Towarzystwa Badania Bólu, podkreśla: „Mieliśmy dwa przypadki powikłań śmiertelnych”. Dodaje także: „Pamiętajmy, że marihuana to zioło, które zawiera w sobie szereg substancji chemicznych, m.in. THC, który może wchodzić w reakcję z lekami, które stosujemy. Jeśli połączymy marihuanę z lekami uspokajającymi czy nasennymi, to jest to prosta droga do depresji oddechowej i zgonu.”. Od 2017 roku medyczna marihuana jest dostępna w Polsce na receptę. Zawiera określone proporcje THC (tetrahydrokannabinol) i CBD (kannabidiol), które determinują jej właściwości. W Polsce oferuje się kilkanaście rodzajów, sprowadzanych głównie z Niemiec i Kanady. Marihuana medyczna powinna być przepisywana pacjentom z chorobami neurodegeneracyjnymi, nowotworami i innymi dolegliwościami.
Sprzedaż marihuany medycznej – korzystają nie tylko chorzy
Marihuana medyczna posiada szereg korzyści zdrowotnych, takich jak działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, antystresowe, przeciwwymiotne oraz regulujące sen. Niestety, lekarze często przepisują ten środek podczas teleporady, która często trwa jedynie kilka minut. Wystarczy, że pacjent poskarży się na problemy ze snem lub ból głowy, a już może otrzymać elektroniczną receptę na marihuanę. Tymczasem, jak mówi Magdalena Kocot-Kępska, przepisanie marihuany powinno być poprzedzone wizytą w gabinecie lekarskim i dokładnym wywiadem.
Wzrost popularności medycznej marihuany w Polsce wiąże się z pojawieniem się wirtualnych przychodni oraz internetowych gabinetów lekarskich, gdzie wystarczy krótka konsultacja, by otrzymać elektroniczną receptę. Jednakże taka łatwość dostępu niesie ryzyko poważnych powikłań, zauważają eksperci. Obecnie zdalne przepisywanie marihuany medycznej nie jest w żaden sposób regulowane. Sprawia to, że płacąc za teleporadę kilkadziesiąt złotych, można mieć legalny dostęp do marihuany. Psychiatrzy podkreślają, że choć nie można uzależnić się fizycznie od marihuany medycznej, to jednak możliwe jest uzależnienie psychiczne od osiąganych efektów.
Kto powinien korzystać?
Sprzedaż marihuany medycznej powinna podlegać takiej kontroli, aby środek trafiał do osób naprawdę potrzebujących takiego leczenia. Dotyczy to pacjentów cierpiących na dolegliwości i choroby tj.:
• Ból przewlekły
• Nudności i wymioty w chemioterapii
• Stwardnienie rozsiane
• Padaczka
• Choroba Alzheimera
• Jaskra
Marihuana na receptę dostępna jest w różnych formach tj.:
• Susz do waporyzacji lub palenia,
• Oleje i ekstrakty,
• Kapsułki,
• Maści i kremy.
Przed rozpoczęciem terapii medyczną marihuaną należy skonsultować się z lekarzem, aby omówić potencjalne korzyści i ryzyko. Lekarz może pomóc dobrać odpowiednią dawkę i formę marihuany oraz monitorować jej działanie.
Medyczna marihuana może być skutecznym sposobem leczenia wielu schorzeń. Należy jednak stosować ją pod nadzorem lekarza i ściśle przestrzegać jego zaleceń. Ważne jest również, aby być świadomym potencjalnych korzyści i ryzyka związanego z taką terapią.
Przeczytaj o tym, że Niemcy zalegalizowali rekreacyjne używanie marihuany.
Odwiedź restaurację Zdrówko prowadzoną przez osoby niepełnosprawne. Zjesz w niej pyszne posiłki i zamówisz najlepszy catering w Legionowie.
