Fiat okazał się na tyle dobrze poskładany, że według powieści właściciela nigdy go nie zawiódł. Chodził jak przysłowiowa brzytwa. Jednak Fiacik został sprzedany gdy właściciel widoczny na zdjęciu zmarł. Słuch po nim zaginął. Lecz jak dobrze się domyślacie wspomniany wyżej Wiktor po latach postanowił spełnić marzenie z dzieciństwa i stać się posiadaczem takiego auta jak jego dziadek.
FSO Fiat 125p – wytrwałość w zachowaniu oryginału
Połowa jego marzeń już się spełniła. W 2015 roku stał się posiadaczem Fiata 125p z 1988 roku, który stanie się repliką auta jego dziadka. Wiele było pomysłów i wizji co z nim zrobić jednak marzenia z dzieciństwa i sentyment wygrały. I tak oto już niedługo zobaczymy wspaniałą replikę bordowego składaka. Ten również będzie miał coś wyjątkowego w sobie bo też nie będzie oryginalny jak jego dawny odpowiednik.
Mamy nadzieję, że już niedługo Wiktor będzie mógł się pochwalić wspaniałym bordowym składakiem i spełnić swoje marzenia z dzieciństwa w 100%. Jeśli macie swoje historie w odtwarzaniu egzemplarzy motoryzacji PRLu to piszcie na adres redakcja@radiobp.org chętnie zrobimy reportaż.
Polecamy: Polowanie na klasyki – WSK M06Z2.
przeczytaj inne historie Fiata 125p