WFM Osa – próby, testy, rajdy
Ze skuterem Osa wiąże się wiele ciekawych historii. Mało kto wie, że krótko po jego premierze postanowiono zorganizować 24-godzinną próbę, mającą na celu pokazanie jak wysokiej klasy pojazdem jest WFM Osa. Wzięli w niej udział pracownicy Warszawskiej Fabryki Motocykli oraz redaktorzy znanego tygodnia „Motor”. Łącznie cztery osoby stanęły na placu boju. Test polegał na nieprzerwanej dwudziestoczterogodzinnej jeździe przy maksymalnej możliwej prędkości. Próba zakończyła się pomyślnie. Wykonano dokładnie 705 okrążeń toru, co dawało dystans 1500 kilometrów. Średnia prędkość podczas całej próby wyniosła 62,5 km/h. Poza drobnymi problemami jak urwana linka gazu, czy zabrudzony gaźnik, nie uświadczono większych kłopotów.
Skuter świetnie sprawdzał się również w rajdach. Startował w Rajdzie Tatrzańskim, a jego start w XXXV Sześciodniówce Enduro w austriackim Bad Aussee zakończył się zwycięstwem. Załoga Warszawskiej Fabryki Motocykli zdobyła wtedy aż trzy medale, zajmując całe podium. Osy eksportowano w dość dużych ilościach, a jednym z głównych odbiorców pojazdu były Indie. To właśnie dlatego postanowiono wysłać specjalną ekspedycję do Indii, która korzystając ze skuterów WFM Osa, miała pokonać kilkaset kilometrów. Była to swego rodzaju reklama mająca świadczyć o niezawodności sprzętu niezależnie od warunków, w jakich jest użytkowany. Jak widać polska konstrukcja oprócz spokojnej, codziennej jazdy nadawała się również do nieco bardziej wyczynowych podróży.