Auto z historią – Niezawodny Mercedes W114
Mercedes W114 był pierwszym powojennym modelem produkowanym przez Mercedesa, wykorzystującym nowo zaprojektowane podwozie, jeszcze nie używane w poprzednich modelach. Zadebiutował w Genewie w 1968 roku. Mercedesy te były średniej wielkości sedanami. Rok po debiucie sedana producent wprowadził do oferty 2-drzwiowe coupe. Co ciekawe sedan i coupe, mały identyczne wymiary jeśli chodzi o długość i szerokość, jedynie było o kilka centymetrów niższe. W wersji coupe zrezygnowano ze słupków środkowych. Najrzadszą i dziś praktycznie nie spotykaną była przedłużana 8-osobowa wersja. Mercedes W114 posiadał również oznaczenia W115. Te dwie wersje różniły się silnikami. Oznaczenie W115 było zarezerwowane dla silników wysokoprężnych oraz 4-cylindrowych benzyniaków. W114 wyjeżdżały z fabryki z 6-cylindrowymi rzędowymi szóstkami. Samochody te cechowały się dużą bezawaryjnością. Wiele egzemplarzy przekroczyło milion kilometrów bez większych problemów. W 2004 roku grecki taksówkarz Gregorios Sachinidis przekazał swój egzemplarz Mercedes-Benz 240D z 1976 roku do kolekcji Muzeum Mercedes-Benz z przebiegiem 4,6 miliona kilometrów na liczniku. W ten sposób ten egzemplarz stał się tym Mercedesem, który jest uznawany za ten z najwyższym zarejestrowanym przebiegiem. Główną wadą użytkownicy podawali słabe osiągi, dość słabe wyciszenie i głośna praca silnika.
Mercedes W114/W115 na rynku samochodów używanych
Jeżeli chodzi o rynek samochodów używanych nie ma większego problemu ze znalezieniem ofert na sprzedaż W114. Natomiast ceny zaczynają się od 8 tysięcy. Egzemplarze wyglądające lepiej przekraczają zdecydowanie 10 tysięcy złotych. Jednak najbardziej zadbane Mercedesy właściciele wyceniają na ponad 40 tysięcy. Główny problem egzemplarzy używanych to chyba jak w każdym starym Mercedesie problem z korozją. Praktycznie nie możliwe jest znaleźć egzemplarz ze „zdrową” podłogą i nadwoziem, mimo tego co zapewniają sprzedający. Mechanicznie są to bardzo wdzięczne modele, ponieważ naprawy nie są trudne, jeśli nie własnymi rękami, to naprawi je większość mechaników, a znalezienie części nie stanowi bardzo dużego problemu. Jednym z lepiej zachowanych egzemplarzy w Polsce jeździ Łukasz, który swoim Mercedesem chętnie wozi do ślubów i prezentuje go na różnych wystawach i zlotach.