Wspomniałaś o kapitalnym remoncie.
Tak, w latach 2011-2013 auto przeszło kapitalny remont. Większość pracy wykonał mój mąż. Za co jestem mu bardzo wdzięczna. Auto zostało rozebrane do zera, wycięta podłoga wstawiona nowa, nowa powłoka lakierowa nowa tapicerka. Nie ukrywam, że było włożone bardzo dużo pracy. Po remoncie przesłałam fotki poprzedniemu właścicielowi – nie mógł uwierzyć, że to to samo auto. Obecnie auto pielęgnuje sama. Trochę pracy kosztuje.
A jak ludzie reagują na Was na ulicy?
Powiem nieskromnie auto wzbudza lekka sensacje, a tym bardziej, że kierowcą jest kobieta w czerwonych skórzanych rękawiczkach. Nazwałam swoje auto „Lalunia” i tak się u nas w klubie przyjęła ta nazwa, że mnie tak witają koledzy i jest niezręcznie w towarzystwie ich żon ?
Gdzie więc można spotkać Cię i „Lalunię”?
Należę do Mustang Klubu Polska. Biorę udział co roku w Mustang Race- trasa każdej imprezy przebiega przez inny rejon Polski. Raz od Arłamowa do zamku Ryn i z powrotem do domu w przeciągu 5 dni. Zrobiłam 2tyś. km. bez żadnych przeszkód. Z reguły biorą w nim udział nowe modele, ale zdarzają się również klasyki. Bez problemu w ciągu roku pokonuje 2-3tyś km. Biorę udział również w różnych rajdach i Zlotach pojazdów zabytkowych. No i oczywiście Retro Moto Show. W każdych wystawach uwielbiam się ucharakteryzować do lat pochodzenia auta. Lalunia jest często przedmiotem aukcji np. przejażdżka na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, licytacja na rehabilitację dla dziewczynki. Sądzę, że marzenia się spełniają, więc dlatego ja staram się spełniać marzenia innych.
Oddajesz czasem komuś kółko? Jak rodzina reaguje na Twoją pasję?
Auto prowadzę tylko ja i mój mąż ? Ale złamałam zasadę za przewiezienie czołgiem. Pozwoliłam poprowadzić auto koleżance, która jest celowniczym w czołgu. Moją pasją żyje cała moja rodzina, która razem ze mną uczestniczą w rajdach, zlotach.
A wracając na chwilę do marzeń – jakieś motoryzacyjne marzenie pozostało jeszcze do spełnienia?
Kolejne marzenia…tak kocham motoryzację, a szczególnie amerykańską, następny będzie Harley Davidson – ale tylko oldtimer. ?
Podoba Ci się „Lalunia”? Masz ochotę się nią przejechać? NIC PROSTSZEGO ! Spełnij zarówno swoje jak i dzieci marzenie i wylicytuj swój przejazd!
Wylicytuj przejazd LALUNIĄ na rzecz WOŚP!
A jeśli Ty masz auto z ciekawą historią i chcesz się nią podzielić z nami i naszymi czytelnikami napisz do mnie na adres jacek.klasyki@gmail.com
Lubisz stare sportowe samochody? Koniecznie przeczytaj artykuł o BMW Wojtka!
Auto z historią – BMW 850i – Piękna (i) Bestia