Sukcesy sportowców niekiedy skrywają ogromne tajemnice. W ostatnim czasie na światło dzienne wychodzą coraz to nowe przypadki nadużyć seksualnych czy przejawów agresji w sporcie. Zawodnicy zdobywają się jednak na odwagę i ujawniają swoje dramatyczne historie. Tym samym pokazują, że przemoc w świecie sportu jest coraz większym problemem. Jak z nim walczyć?
Przemoc w świecie sportu – nadużycia
Jednym z przejawów przemocy w środowisku sportowym są nadużycia ze względu na płeć. W mediach głośnym echem odbiła się sprawa skandalu związanego z wykorzystywaniem seksualnym z udziałem byłego lekarza zespołu gimnastyczek reprezentacji USA. Doktor Larry Nassar obecnie odsiaduje wyrok za dopuszczanie się molestowania 140 kobiet. Na dramatyczne wyznanie zdobyły się dwie zdobywczynie medali Igrzysk Olimpijskich – Aly Raisman i Simone Biles. Za ich przykładem podążyła reprezentacja australijskich gimnastyków. Sportowcy zdecydowali się wyznać prawdę, że w trakcie kariery byli ofiarami przemocy zarówno fizycznej, jak i psychicznej. W oskarżeniach pojawiło się m.in. zmuszanie ich do treningów w bólu. W 2015 roku kibice skoków narciarskich doznali szoku. Jeden z rumuńskich zawodników, Sorin Lulian Pitea, opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z wyraźnie zakrwawioną twarzą. Jak się później okazało, Florin Spuber, ich ówczesny trener, miał wielokrotnie dopuszczać się przemocy fizycznej wobec swoich zawodników.
Przemoc w świecie sporu – podjęcie skutecznej walki
Doniesienia wspomnianego Sorina Luliana Pitei zostały potwierdzone przez innego, byłego już rumuńskiego skoczka narciarskiego – Eduarda Toroka. Przemoc w świecie sportu miewa także wyjątkowo tragiczne konsekwencje. Przykładem może być południowokoreańska triathlonistka – Choi Suk-hyeon. Sportsmenka odebrała sobie życie w wieku 22 lat. Powodem było znęcanie się zarówno fizyczne, jak i psychiczne przez jej trenerów. Problem nadużyć w środowisku sportowym funkcjonuje w niemal każdej dyscyplinie. Sami zawodnicy decydują się jednak o nich mówić zwykle dopiero po zakończeniu kariery lub w ogóle nie ujawniają prawdy. Dlaczego? Z jednej strony powodem może być ogromna presja, która jest na nich wywierana z wielu stron. Należy też zwrócić uwagę, że wiele światowych organizacji sportowych bagatelizuje ten problem. Niektóre instytucje wprost przyznają, że różnego typu nadużycia wobec zawodników nie są dla nich istotną kwestią. W efekcie sportowcy obawiają się, że nawet jeśli zdobędą się na odwagę, by wyznać prawdę, to ich głos i tak nie zostanie usłyszany.
Przemoc w świecie sportu – nie dać się zastraszyć
Wyżej wspomnieliśmy o przemocy ze strony trenerów wobec zawodników. Przemoc w sporcie miewa również inny wymiar, gdzie to kibice dopuszczają się czynów karalnych np. wobec zwolenników innej drużyny piłkarskiej. Historia zna setki brutalnych wydarzeń, w których zostały przekroczone wszelkie granice zdrowej rywalizacji. Dziś, w dobie mediów społecznościowych, możemy mówić także o przemocy werbalnej. Dlatego światowe organizacje stoją obecnie przed ogromnym wyzwaniem stworzenia przepisów, które kompleksowo będą chronić wszystkich sportowców przed różnego typu zagrożeniami ze strony osób trzecich.
Foto: Canva.com
Zobacz także:https://bezpiecznapodroz.org/2021/05/17/lizzie-velasquez-historia/