Bayern podwyższa cenę za Lewandowskiego. Jak wiadomo, Robert Lewandowski chcę przenieść się do FC Barcelony. Z początku władze Bayernu Monachium zarzekały się że, nie puszczą polskiego piłkarza, którego łączy kontrakt z bawarskim klubem. Stopniowo jednak Niemcy zaczęli „mięknąć” i wydawało się, że saga pod tytułem „Lewandowski odchodzi z Bayernu” zmierza ku końcowi. Z niemieckich mediów dowiadujemy się jednak, że Bayern podbija cenę za „Lewego”.
Bayern podwyższa cenę za Lewandowskiego – zmiana żądań
Do tej pory Bayern żądał za swojego napastnika 40 milionów euro, lecz jak donosi „Bild”. Włodarze niemieckiego klubu nagle zmienili zdanie co do oczekiwań finansowych. Teraz monachijczycy za swojego snajpera żądają co najmniej 50 milionów euro. Według polskich mediów napastnika pochodzącego z podwarszawskiego Pruszkowa dzielą już tylko dni, a może nawet godziny od przenosin do Barcelony.
Bayern podwyższa cenę za Lewandowskiego – reakcja kibiców
Kibice klubu z Monachium nie tak sobie wyobrażali odejście największej gwiazdy jaką niewątpliwie w ostatnich latach był Lewandowski. Przepychanki w mediach czy wywieranie presji przez Lewandowskiego na włodarzach bawarczyków m. in. oznajmiając na konferencji prasowej, że jego przygoda z niemieckim klubem dobiega końca. Duża część fanów Bayernu jest zniesmaczona sposobem w jaki ich zawodnik chcę pożegnać się z klubem. Według byłego piłkarza monachijczyków i ulubieńca trybun Franka Riberiego nie wolno zapominać co jego dawny kompan z boiska zrobił dla klubu. Robert Lewandowski zdobył dla Bayernu wiele bramek, a także pobił niejeden rekord.
Bayern podwyższa cenę za Lewandowskiego – za i przeciw
Sprawdźmy za i przeciw przenosin Lewandowskiego do „Dumy katalonii” i pozostania w Bayernie Monachium. Za przenosinami do Hiszpanii przemawia m. in. większa rywalizacja nie tylko w lidze, ale też w składzie. W Niemczech od lat jest regułą, że Bayern zdobywa mistrzostwo, a piłkarz ma zarezerwowane miejsce w podstawowej jedenastce co w przypadku Barcelony nie byłoby takie pewne. kolejny fakt to, że żona Roberta, Anna Lewandowska zawsze chciała mieszkać w Hiszpanii. Następny powód jest taki, że w byłym zespole Leo Messiego „Lewy” miałby większe szanse na zdobycie złotej piłki ponieważ FC Barcelona to po prostu popularniejszy klub. Przeciw odejściu z Bayernu przemawia to, że jego dwie córki czują się jak u siebie w Monachium. Następną przyczyna to, że dyrektor sportowy Oliver Kahn i trener Julian Nagelsmann darzą go dużą sympatią. Podsumowując więcej przemawia za przenosinami „Lewego” do Hiszpanii.
Bayern podwyższa cenę za Lewandowskiego
Robert Lewandowski w minionym sezonie strzelił dla Bayernu aż 45 bramek w 38 spotkaniach, do tego dołożył 4 asysty.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o rządach Mioduskiego w Legii Warszawa
