Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne? Święto, które znane jest przede wszystkim w USA, staje się coraz popularne także w Polsce. Pytanie brzmi, czy wierzący Polacy powinni je obchodzić?
Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne – elementy tradycji
Do dziś do końca nie wiadomo, gdzie sięgają początki Halloween. Jedne źródła mówią, że wywodzi się ono od rzymskiego święta na cześć bóstwa owoców i nasion. Inne, że od celtyckiego obrządku związanego z powianiem zimy. Jednym z symboli Halloween są słynnie lampiony z dyni. Z amerykańskich filmów znamy również obrazki odwiedzających domy dzieci witających okrzykiem „cukierek albo psikus”. W tym wypadku owy „psikus” jest żartem wykonanym na właścicielach domu w przypadku nieotrzymania słodyczy. Halloween przypada 31 października, zatem w przeddzień Wszystkich Świętych. Poprzez swoją symbolikę w postaci czaszek, wróżek, czarownic, czy wspomnianych lampionów z dyni budzi kontrowersje – zwłaszcza wśród wyznawców religii katolickiej. Według ks. Waldemara Linke problemem jest nie tyle niezrozumienie wiary, ile zagłuszanie jej przez komercjalizacje. Sytuację możemy porównać np. do Walentynek, które w rzeczywistości powinny mieć zupełnie inny charakter. Żyjemy jednak w czasach zapożyczeń, co oczywiście jest wykorzystywane przez marketing.
Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne – jesteśmy w Polsce
Czy Halloween jest zatem kolejnym pretekstem do kampanii marketingowych? Ks. Waldemar Linke zdaje się nie mieć co do tego żadnych wątpliwości „Spychanie do lamusa własnej obrzędowości, odcinanie się od własnej tradycji, to nie przelewki. Syndrom wykorzenienia i rozpad więzi wspólnotowej (bo takie są skutki) dają w efekcie istotne zmiany w krajobrazie społecznym”. Z marszu można zadać sobie pytanie, czy coraz większa popularyzacja Halloween może odwrócić uwagę od Wszystkich Świętych, które w naszym kraju naznaczone jest szczególną symboliką. Jak się okazuje, to nie tylko chodzi o to, kto co chce świętować. Grunt, by faktycznie miało to związek z przekonaniami danej tradycji, a nie jedynie zamiłowaniem do popkulturowych akcentów. „Jeśli ktoś nie uczestniczy w tej liturgii, nie zna jej, nie rozumie jej języka, to jego uwagę od tej liturgii odwróci przelatująca mucha, której lot będzie ciekawszy od niezrozumiałych, obcych obrzędów” – dodaje z przekonaniem ks. Waldemar Linke.
Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne – znaleźć wspólny język
Zdaniem ks. Waldemara Linke prawdziwą uwagę od Wszystkich Świętych społecznie odwrócono już bardzo dawno temu. Duchowny uważa również, że przerażająca jest nie tyle coroczna debata na temat obchodów Halloween, ile kolejny powód do tworzenia podziałów, sporów, czy aktów agresji. „Po co toczyć coroczne batalie w mediach z zielono- czy niebieskowłosą wróżką z kolczykami, w czym się da na jednej barykadzie, a księdzem przewracającymi oczami na drugiej? Te rytuały potyczek kulturowych o nic i po nic mnie przerażają, a nie dynie i kościotrupy. Bowiem to one nam mówią o kondycji naszego społeczeństwa żyjącego w kulturze permanentnego sporu toczonego dla sporu, z czystej miłości do agresji”. – podkreśla. Powód konfliktu może być jeszcze inny, mianowicie Halloween mimo symboli „grozy” jest uznawane za święto raczej humorystyczne. W przeciwieństwie do Wszystkich Świętych, którym towarzyszy duża doza zadumy i nostalgii, która w tej sytuacji może zostać zakłócona.
Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne – wspólne rozwiązanie
Dlaczego Halloween jest kontrowersyjne? Przecież wcale nie musiałoby tak być. Powyższe przemyślenia mogą jednak nasuwać pewne refleksje. Po pierwsze zadajmy sobie pytanie, czy jest sens organizować halloweenową imprezę dla samej zabawy? Zwłaszcza jeżeli nie znamy faktycznego znaczenia tego dnia? Z drugiej strony, gdy chcemy zorganizować bal przebierańców, gdzie motywem przewodnim będą wróżki i czarownice, to też nie warto robić niepotrzebnego zamieszania. W przypadku dzieci, które chcą wziąć udział w halloweenowej zabawie, warto najpierw wytłumaczyć im, że to nie jest na poważnie i należy mieć do tego dnia pełen dystans. Swoje zdanie w tej kwestii wyraził również cytowany wyżej ks. Waldemar Linke, którego opinia zdaje się być najlepszym podsumowaniem tych przemyśleń: „Chcecie zrobić prywatkę, zróbcie, bawcie się dobrze i nie mieszajcie do tego kwestii ogólniejszej natury, nad którymi nie chce się Wam zastanawiać. Tylko sprzątania po imprezie nie zostawiajcie innym, bo to brzydko” – podkreśla.
Przeczytaj także: Wszystkich Świętych – bezpieczna droga
